Xiaomi zaszaleje w tym roku i pokaże aż trzynaście nowych smartfonów

Wygląda na to, że do końca roku nie opędzimy się od nowych premier Xiaomi. A przynajmniej na to wskazują informacje znalezione w kodzie źródłowym MIUI. Wynika z nich, że powinniśmy szykować się na trzynaście nowych modeli.
Xiaomi zaszaleje w tym roku i pokaże aż trzynaście nowych smartfonów

Xiaomi ma w zanadrzu trzynaście smartfonów na 2021 rok?!

Z najnowszych informacji znalezionych w kodzie źródłowym MIUI wynika, że druga połowa roku będzie wypełniona premierami Xiaomi. Poznaliśmy trzynaście nazw kodowych potencjalnych nowości. Niektóre z nich są nawet z częściową specyfikacją, więc co nieco na ich temat już wiemy.

Czytaj też: Polskie 5G gotowe do startu. IS-Wireless pokaże sieć Open RAN na targach MWC

Warto tutaj zaznaczyć, że kilka z poniższych modeli równie dobrze może być tabletami, ale tak czy inaczej, to bardzo dużo premier. Zobaczcie sami:

  • Cygnus – ekran z odświeżaniem 90 Hz display, główna kamera o rozdzielczości 108 Mpix, do tego obiektyw ultraszerokokątny i teleobiektyw, aparat do selfie może znajdować się w ekranie
  • Bestla – aparat główny 64 Mpix
  • Hyacinth – odświeżanie na poziomie 120 Hz, aparat główny 108 Mpix
  • Divine – odświeżanie 90 Hz, aparat główny 64 Mpix, obiektyw szerokokątny i teleobiektyw, możliwe, że będzie miał aparat do selfie w ekranie
  • Lepus – odświeżanie 90 Hz, aparat główny 50 Mpix, obiektyw szerokokątny i teleobiektyw, aparat do selfie może być wbudowany w ekran
  • Mercury – odświeżanie 120 Hz, szeroki kąt, obiektyw szerokokątny i teleobiektyw
  • Evergo
  • Evergreen
  • Zeus
  • Cupid
  • Psyche
  • Pissaro
  • Pissaropro

Czytaj też: Samsung Galaxy S22 Ultra z aparatem Olympusa? Pocieszenie po braku Galaxy Note21

Patrząc na ich kodowe nazwy można przypuszczać, że niektóre mogą należeć do tej samej serii, np. Zeus, Cupid i Psyche, choć to raczej tylko domysły. Ciekawym wydaje się też fakt, że trzy z nich mają mieć aparat umieszczony pod ekranem, chodzi o modele Lepus, Mecury i Cygnus. Czyżby to również była jedna seria? Patrząc jednak na ich ilość i fakt, że mają się ukazać w tym roku, pierwszych informacji powinniśmy spodziewać się na dniach.