Celem kolejnej misji mają bowiem być Trojańczycy, czyli grupy planetoid krążących wokół Słońca na orbitach przypominających orbitę Jowisza. Wystrzelona z Ziemi sonda miałaby zawierać informacje przeznaczone nie dla przedstawicieli pozaziemskich cywilizacji, lecz dla naszych potomków, którzy mogliby dotrzeć w ten obszar za wiele tysięcy lat.
Czytaj też: Oto Ziemia z perspektywy sondy Juno. Zobaczcie zdjęcia sprzed lat
Sonda Lucy dotrze do Trojańczyków, które w przeszłości najprawdopodobniej doświadczyły kolizji z innymi ciałami niebieskimi – pochodzącymi spoza wewnętrznego Układu Słonecznego oraz głównego pasa planetoid. W związku z tym, prowadząc analizy tych obiektów, naukowcy mogliby zrekonstruować historię powstania Ziemi i innych okolicznych planet.
Sonda Lucy zostanie wystrzelona jesienią 2021 roku
Lucy powinna wystartować 16 października 2021 roku i ma zawierać tablicę pamiątkową, na której będą odwzorowane ówczesne lokalizacje planet tworzących Układ Słoneczny oraz początkowa orbita statku. Co ciekawe, pierwsza z tzw. planetoid trojańskich zyskała nazwę Achilles, dlatego każdy kolejny z tworzących tę grupę obiektów został nazwany na cześć bohaterów opowieści Homera.
Czytaj też: Sztuczne satelity mogą pomóc w obronie Ziemi przed asteroidami
Łącznie podróż sondy ma potrwać około 12 lat i w tym czasie odwiedzi ona siedem różnych obiektów, wliczając w to sześciu Trojańczyków. Planetoidy te znajdują się w odległości około 5 jednostek astronomicznych od Słońca. Przypominamy, iż 1 jednostka astronomiczna oznacza dystans dzielący Ziemię oraz centralną gwiazdę naszego układu.
