Exynos 2200 ma pozostawić w tyle konkurencję
Współpraca Samsunga i AMD przy produkcji nowego SoC nie jest żadną tajemnicą. O samym procesorze z przecieków wiemy całkiem sporo. Ma być to układ posiadający ośmiordzeniowy procesor ARM oferujący różne rdzenie: Cortex-X2. trzy rdzenie Cortex-A710 i cztery rdzenie Cortex-A510, a towarzyszyć im będzie niestandardowa karta graficzna Radeon RDNA 2 od AMD.
Czytaj też: Unia Europejska chce wprowadzenia jednego standardu ładowarki dla wszystkich urządzeń
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2021%2F08%2FExynos-2200-Galaxy-S22.jpg&w=1600&q=85)
Mówi się tutaj o naprawdę wysokiej wydajności, która w tyle pozostawić może nawet nowy SoC Apple, dedykowany serii iPhone 13. Na razie bazujemy na doniesieniach i przeciekach, a na takowych Exynos prezentuje się naprawdę świetnie. Ma on docelowo trafić do najnowszych, najmocniejszych urządzeń Samsunga, np. do serii S22. Tutaj jednak pojawia się ogromne “ALE”.
Samsungów Galaxy S22 z Exynosem 2200 będzie jak na lekarstwo
Już wcześniej było mówione, że dostępność Galaxy S22 z tym procesorem będzie mocno ograniczona, ale ma trafić m.in. do Korei Południowej. Wygląda jednak na to, że i z tym może być krucho. Przeciek sugeruje, że większość rynków dostanie smartfony napędzane przez Snapdragon 898 , kolejny flagowy SoC firmy Qualcomm.
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2021%2F08%2Fgalaxy-s22-ultra-selfie-camera.jpg&w=1600&q=85)
Czytaj też: Wszystko co wiemy o Redmi 10
Plotki wskazują, że AMD może mieć ogromny problem z dostarczeniem odpowiedniej liczby układów graficznych, ze względu na niedobór półprzewodników. Przełoży się to więc na ograniczona produkcję procesorów Exynos 2200. Jego wydajność w Galaxy S22 będą mogli sprawdzić tylko nieliczni i obecnie nie wiadomo, w których dokładnie krajach. Musimy się jednak liczyć z tym, że raczej w Polsce go nie uświadczymy.