Następca Fiata Punto oficjalnie, ale o nazwie Punto lepiej zapomnijcie

Fiat Punto jest jedną z ikon włoskiego producenta, który trafił na początku stycznia bieżącego roku pod władze koncernu Stellantis. Ten wydaje się spełniać swoją rolę wspierania firm, które zgromadził pod sobą z nawiązką, kierując je w stronę elektryfikacji. Koncern wpłynie nawet na to, jaką formę przyjmie następca Fiata Punto.
Następca Fiata Punto oficjalnie, Następca Fiata Punto, Fiat Punto, Punto
Następca Fiata Punto oficjalnie, Następca Fiata Punto, Fiat Punto, Punto

Jedno jest pewne – Punto, to przeszłość. O powrocie tej marki możecie już zapomnieć, bo po trzeciej generacji Fiat definitywnie z nią skończył, wycofując Punciaki z produkcji w 2018 roku. Wtedy o następcy nie było mowy, ale dziś dowiedzieliśmy się, że pod władzą nowego koncernu Fiat zapewni rynkowi jego duchowego spadkobiercę… i dobrze, bo produkowany od 1993 do 2018 roku model doczekał się uznania również w Polsce, co potwierdza łączna sprzedaż 9,03 milionów egzemplarzy, z czego najlepiej sprzedała się druga generacja (1999-2004 rok).

Czytaj też: Czy przerobienie silnika diesla na spalanie benzyny jest możliwe?

Wiemy, że następca Fiata Punto już powstaje, a wpływ koncernu Stellantis na niego będzie ogromny

Podczas oficjalnej prezentacji koncernu Stellantis ogłoszono, że Fiat wprowadzi na rynek zupełnie nowy model segmentu B w 2023 roku. Nie wspominano oczywiście, że będzie to następca Fiata Punto, ale piastowanie pozycji w segmencie B wskazuje na to jasno, zwiastując powrót marki do ciągle popularnego w Europie segmentu. Zdradzono też, że będzie to pierwszy pojazd oparty na wspólnej platformie koncernu, co odnosi się do CMP.

Czytaj też: Tuning nowej Hondy Civic już dostępny w oczekiwaniu na wydajniejsze wersje

Common Modular Platform nie jest nam obca – już teraz jest podstawą wielu modeli Peugeota (208/2008), Opla (Corsa/Mokka), Citroëna (C4), czy nawet DS (DS 3 Crossback) oraz ich w pełni elektrycznych odpowiedników. Chociaż Common Modular Platform ma dopiero dwa lata na karku, to już w 2022 roku Stellantis zaktualizuje ją, aby zapewniała lepsze podstawy dla przyszłych modeli.

Więcej niestety na temat “nowego Punta” nie wiemy, ale plany Stellantis i podstawa w formie platformy CMP jasno wskazuje, że nienazwany jeszcze model będzie dostępny z hybrydowymi układami napędowymi po debiucie w 2023 roku. Rok później najpewniej doczeka się wydania w pełni elektrycznego, a z ciekawostek warto podkreślić fakt, że historia zatoczyła koło. Następca Punto, tak jak jego trzecia generacja, będzie bowiem dzielić podstawy z następcami Corsy D i E Opla.

Czytaj też: Nadchodzi odświeżenie kabrioletu T-Roc Volkswagena. Spójrzcie na pierwsze zdjęcia

Niestety ostatnia generacja Punto została rozwleczona na aż 13 lat (2005-2018), doczekała się zmiany nazwy na Grande Punto, Punto Evo i z powrotem na Punto w kolejnych odświeżeniach, a nawet doczekała się podkręconego wydania Abarth z agresywną stylistyką. Tej samej przyszłości następcy nie życzymy, choć odpowiedź na to, czy osiągnie sukces, jest jeszcze odległa.