Teleskop Hubble’a wykrył galaktyczne skamieniałości. Oto ultra-słabe galaktyki karłowate

Kosmiczny Teleskop Hubble’a namierzył tzw. UFD, czyli ultra-słabe galaktyki karłowate. Ze względu na ich niską jasność i przypuszczalnie wysoką zawartość ciemnej materii, astronomowie określają je mianem kandydatów na skamieniałości wszechświata pochodzące z pierwszych etapów jego istnienia.
Teleskop Hubble’a wykrył galaktyczne skamieniałości. Oto ultra-słabe galaktyki karłowate

Naukowcy po raz kolejny wykorzystali (niemal) niezawodny Kosmiczny Teleskop Hubble’a, który umożliwił im znalezienie trzech nieznanych wcześniej ultra-słabych galaktyk karłowatych. Znajdują się one w pobliżu galaktyki spiralnej z poprzeczką, zwanej NGC 253. Jest ona zlokalizowana około 11,6 mln lat świetlnych od Ziemi.

Czytaj też: Astronomowie uwiecznili pierścień Einsteina. Pomógł Kosmiczny Teleskop Hubble’a

Zaobserwowane przez astronomów UFD są jednymi z najsłabszych układów zaobserwowanych dotychczas poza Grupą Lokalną Galaktyk. Grupa ta składa się z kilkudziesięciu galaktyk, rozciągających się na dystansie około 10 milionów lat świetlnych. Jak nietrudno się domyślić, do tego grona zalicza się również nasza Droga Mleczna.

Kluczową rolę w odnalezieniu galaktycznych skamieniałości odegrał projekt PISCeS (Panoramic Imaging Survey of Centaurus and Sculptor), którego nadrzędnym celem jest poszukiwanie UFD. Te tzw. ultra-słabe galaktyki karłowate miałyby powstać na początku istnienia wszechświata. Za początkowych kandydatów na UFD uznano pięć galaktyk, ale ostatecznie dwie z nich zostały wyeliminowane. W ten sposób “na placu boju” pozostały trzy galaktyki.

Ultra-słabe galaktyki karłowate są uważane za pozostałości po wczesnym wszechświecie

Wśród ich cech wyróżniających można wymienić trzy elementy: niską jasność, niewielkie zróżnicowanie chemiczne oraz wysoką zawartość ciemnej materii. Zdaniem astronomów powstały one około 12 miliardów lat temu, dlatego wchodzące w ich skład gwiazdy niemal w 100 procentach narodziły się na pierwszych etapach istnienia wszechświata.

Trio zyskało nazwy: Scl-MM-dw3, Scl-MM-dw4 oraz Scl-MMdw5. Pierwsza z nich jest najmniejsza z całej trójki, znajduje się około 11,34 miliona lat świetlnych od Ziemi i 264 000 lat świetlnych od NGC 253. Jej masa gwiazdowa jest szacowana na 110 000 mas Słońca. Scl-MM-dw4 ma podobne gabaryty, ale większy promień półświata (613 lat świetlnych w porównaniu do 362 lat świetlnych). Znajduje się ona 13,37 miliona lat świetlnych od Ziemi i 280 000 lat świetlnych od NGC 253.

Czytaj też: Gwiazdy „zanieczyszczają” kosmos. Potwierdzają to obserwacje galaktyki oddalonej o 500 mln lat świetlnych

Scl-MM-dw5 jest natomiast największa i najbardziej masywna. Oddalona o 12,7 miliona lat świetlnych od naszej planety, cechuje się promieniem półświata rzędu 1167 lat świetlnych i masą wynoszącą 140 000 mas Słońca. Ta ultra-słaba galaktyka karłowata znajduje się około 313 000 lat świetlnych od NGC 253. Naukowcy szacują, że trójka ma jasność wynoszącą od -,75 do -7,24 mag, dzięki czemu przysługuje im tytuł najciemniejszych galaktyk znalezionych poza Grupą Lokalną.