Polak stworzył ramię robota z syntetycznymi mięśniami. Tak mogą wyglądać androidy przyszłości

Książki, filmy a nawet gry wideo często poruszają temat androidów, czyli maszyn o humanoidalnym wyglądzie. Robotyczne ramię wykorzystujące syntetyczne mięśnie pokazuje, że wizje znane z popkultury mogą okazać się wyjątkowo trafne.
Polak stworzył ramię robota z syntetycznymi mięśniami. Tak mogą wyglądać androidy przyszłości

Automaton Robotics zostało założone przez Łukasza Koźlika i specjalizuje się w robotyce oraz automatyzacji. Jeden z projektów, wzbudzających największe zainteresowanie, jest związany z robotycznym ramieniem, zasilanym elektrycznie i wykorzystującym syntetyczne mięśnie do operowania przedmiotami. Taka mechaniczna kończyna jest w stanie podnieść 7-kilogramowy ciężarek i zachowuje się przy tym niczym ludzka ręka.

Czytaj też: Roboty uczą się chodzić w wirtualnym świecie. Oto jak działa ten proces

Na obecnym etapie rozwoju, ramię robota ma zaledwie połowę mięśni zazwyczaj spotykanych u człowieka. Brakuje mu przede wszystkim najsilniejszego mięśnia odpowiedzialnego za zginanie palców. Poza tym, urządzenie ma ograniczone możliwości jeśli chodzi o ruchy śródręcza i nadgarstka od lewej do prawej.

Autor projektu chciałby w przyszłości tworzyć najbardziej zaawansowane roboty na świecie

Poza tym, przedstawiona na filmie wersja posiada czujniki orientacji umieszczone w każdym przegubie, jednak konieczna będzie w ich przypadku odpowiednia implementacja. Jak zapewniają autorzy projektu, następna wersja prototypu powinna posiadać odpowiednie usprawnienia, które usuną wymienione braki. Warto podkreślić, iż syntetyczne mięśnie wykorzystują dokonania J. McKibbena, który zaprezentował swoje Air Muscles w 1957 roku.

Czytaj też: Robotyczny pies z karabinem snajperskim. To nie żart, a przerażająca rzeczywistość

Koźlik, twórca Automaton Robotics, zdecydowanie ma wysoko sięgające ambicje. W ciągu siedmiu lat stworzył niemal od zera urządzenie zdolne do manipulowania ciężkimi przedmiotami w sposób przypominający pracę ludzkich kończyn. Na tym nie zamierza jednak kończyć: jego ostatecznym celem ma być stworzenie najbardziej zaawansowanego humanoidalnego robota na świecie. Patrząc na dotychczasowe postępy: jesteśmy gotowi w to uwierzyć.