Za pomysłem stoi Zoltan Kemeny, który zaprojektował mechaniczne koło wykonane w głównie ze stali. Jest ono wyposażone w pneumatyczne zawieszenie, a cała konstrukcja ma być przyjazna dla środowiska i atrakcyjna cenowo – jeśli wziąć pod uwagę cały okres eksploatacji.
Czytaj też: Crighton CR700W, czyli jak z mniej niż litra pojemności wycisnąć ponad 200 koni
Nawet jeśli ten dobiegnie końca, to opona ASW może zostać poddana całkowitemu recyklingowi. Może również zostać zregenerowana – obie te opcje są w zasadzie niedostępne dla powszechnie wykorzystywanych, gumowych opon.
Nowy typ opon ma trafić nie tylko do maszyn rolniczych i budowlanych
Jeśli chodzi o potencjalne zastosowania, to nowy typ mógłby okazać się szczególnie przydatny w przypadku opon terenowych, zwanych OTR. Są one wykorzystywane między innymi w maszynach rolniczych i budowlanych, lecz ich zakup wiąże się ze sporymi wydatkami. Przy kosztach rzędu 75 tysięcy dolarów za sztukę, taka opona ma żywotność wynoszącą od sześciu do dziewięciu miesięcy.
Czytaj też: Kojarzycie Super Soco? Przygotujcie się na Vmoto i nowe elektryczne motocykle premium
Właśnie z tego względu opony ASW mogłyby stanowić małą rewolucję, szczególnie w odniesieniu do masz rolniczych i budowlanych. Dzięki swojej wytrzymałości mogłyby bowiem posłużyć znacznie dłużej. Warto jednak podkreślić, że Air Suspension Wheel zamierza trafić również na szersze rynki – wliczając w to samochody osobowe. Jak na razie firmie udało się zebrać 3 miliony dolarów oraz opracować 4 gotowe patenty. 13 kolejnych jest natomiast w fazie oczekiwania. Od 2022 roku ma nastąpić zwiększenie produkcji, podczas gdy pełna komercjalizacja ma nastąpić w 2023 roku.