Systemy walki radioelektronicznej Scorpius od IAI są wyjątkowe w działaniu

Niedawno spółka Israel Aerospace Industries, którą najczęściej można spotkać pod skrótem IAI, ujawniła systemy walki radioelektronicznej Scorpius w formie jednej rodziny o wielu formach i okazałych możliwościach. Posługujące się nimi siły mogą być nie tylko spokojne o swoje bezpieczeństwo, ale też skuteczność swoich własnych sprzętów.
Systemy walki radioelektronicznej Scorpius od IAI, Systemy walki radioelektronicznej Scorpius, Scorpius, Scorpius IAI
Systemy walki radioelektronicznej Scorpius od IAI, Systemy walki radioelektronicznej Scorpius, Scorpius, Scorpius IAI

Zanim wejdziemy w szczegóły, oddajmy głos przedstawicielowi firmy, który wypowiedział się przy okazji ujawnienia rodziny Scorpius, składającej się z pięciu wariantów. Słowa niejakiego Dulberga podkreślają to, z jak bardzo ważnymi systemami mamy właśnie do czynienia. Te opierają się na technologii nadajników nadawczo-odbiorczych na bazie technologii azotku galu (GaN), obejmujących również aktywne skanowanie elektroniczne AESA.

Czytaj też: Rozmawiamy z byłym technikiem o myśliwcu MiG-21, zwanym też „ołówkiem” i „bałałajką”

Współczesne pole bitwy zależy od domeny elektromagnetycznej w zakresie wykrywania, komunikacji i nawigacji. Ochrona użycia domeny elektromagnetycznej naszych sił, przy jednoczesnym odmawianiu jej użycia przez wroga, stała się kluczowa dla sukcesu w walce i zapewnienia przewagi naszych sił w polu. Nowa technologia, opracowana przez utalentowanych inżynierów IAI, przechyla się na skalę wojny elektronicznej, zapewniając pierwsze na świecie przełomowe możliwości w zakresie elektronicznej obrony i zakłócania systemów wroga– powiedział Adi Dulberg, dyrektor generalny działu wywiadu w IAI.

Ujawniono nowe systemy walki radioelektronicznej Scorpius, które wyróżniają się skutecznością, zasięgiem i możliwością objęcia wielu celów… przynajmniej wedle firmy

Innymi słowy, Scorpius ma nie tylko bronić przed zagrożeniami, ale też nie ograniczać potencjału i skuteczności przyjaznych sił. Mowa nie tylko o okrętach, czy oddziałach lądowych, co mogą sugerować grafiki promocyjne. Powstało bowiem pięć odmiennych wersji Scorpius, z czego jeden jest wariantem treningowym (Scorpius-Training), drugi lądowym (Scorpius-Ground), trzeci morskim (Scorpius-N), a czwarty i piąty stosownym wariantem powietrznym kolejno do obrony (Scorpius-Self-Protection) i prowadzenia walki radioelektronicznej (Scorpius-Support Jammer).

Czytaj też: Jak strzela LAV 700 8×8? Armia sprawdziła nowy pojazd z XH913 Bushmaster

Najbardziej okazałych opisów doczekały się warianty przeznaczone na ląd i okręty. IAI tłumaczy, że ten pierwszy odpowiada za wykrywanie zagrożeń powietrznych i naziemnych, pełniąc “miękką obronę powietrzną” w formie roztoczonej elektronicznej kopuły ochronnej nad dużym sektorem. Z kolei imponujący ponoć zasięgiem (nie znamy szczegółów) ELL-8256SB Scorpius-Naval jest przeznaczony głównie do zapewniania okrętom ochrony przed pociskami przeciwokrętowymi dalekiego zasięgu, czy bojowymi dronami latającymi.

Czytaj też: Armia USA i jej helikopter z silnikami odrzutowymi na śmigłach, czyli o XH-26

Bez względu na wariant Scorpius, każdy z nich opiera się na technologii, która deklasuje pod kątem skuteczności konkurencyjne, podobne rozwiązania. Systemy walki radioelektronicznej Scorpius od IAI wyróżniać mają się obszarem działania, wszechstronnością i wielozadaniowością, dzięki wysokiej czułości odbiornika emisji elektromagnetycznej, możliwości operowania na różnych częstotliwościach oraz wysokiej transmisji własnej mocy. W praktyce Scorpius zakłócają czujniki elektroniczne, radarowe, nawigację oraz łącza transmisji danych pocisków, radarów, okrętów, czy latających dronów.