Tzw. mięsień żwacz występuje nie tylko u ludzi, ale również u wielu innych zwierząt. Dotychczas było jasne, że posiada on dwie warstwy, choć pojawiały się doniesienia o istnieniu trzeciej. Jak sugeruje publikacja dostępna w Annals of Anatomy, naukowcom udało się ją zlokalizować.
Czytaj też: Powstał mikrochip umieszczany pod skórą. Może zawierać informacje medyczne i umożliwiać szybkie płatności
Okoliczności odkrycia są dość makabryczne, ponieważ w toku badań przeprowadzono sekcje aż 12 zakonserwowanych ludzkich głów. Eksperci przeprowadzili również tomografię nieco “świeższych” 16 głów, a nawet obejrzeli żywego człowieka za sprawą rezonansu magnetycznego. W ten sposób natrafili na trzecią warstwę mięśnia żwacza. Ta głęboka warstwa biegnie od wyrostka jarzmowego aż do wyrostka kłykciowego.
Mięsień żwacz ma trzy warstwy, choć do tej pory wiedziano o dwóch
Ta głęboka część mięśnia żwacza wyraźnie odróżnia się od dwóch pozostałych warstw pod względem ustawienia i funkcji. Wnioskując po układzie włókien mięśniowych, warstwa mięśniowa prawdopodobnie pomaga stabilizować dolną szczękę poprzez “podnoszenie i cofanie” wyrostka kłykciowego. Nowo odkryta warstwa mięśniowa jest jedyną częścią żwacza, która może ciągnąć kość szczęki do tyłu. Szilvia Mezey, główna autorka badania
Czytaj też: Lekarzom udało się po raz drugi przeszczepić świńską nerkę człowiekowi! Ksenotransplantologia działa
Autorzy odkrycia sugerują, by nazwać nieznaną wcześniej część ludzkiego ciała Musculus masseter pars coronidea“, co oznacza “część wyrostkowa żwacza”. Ich dokonania mogą być szczególnie ważne w kontekście klinicznym, ponieważ świadomość istnienia trzeciej warstwy mięśni może pomóc lekarzom w prowadzeniu skuteczniejszych zabiegów operacyjnych oraz lepszym radzeniu sobie z problemami w obrębie stawu łączącego kości szczęki z czaszką.