Nasza gwiazda składa się bowiem w 98,5% z wodoru i helu, czyli lekkich pierwiastków chemicznych. Za pozostałe 1,5% odpowiadają natomiast cięższe pierwiastki, takie jak węgiel, tlen i żelazo. Ich stężenie wewnątrz gwiazdy jest określane mianem metaliczności, a poszczególne obiekty mają w tym zakresie różne parametry.
Czytaj też: Naukowcy tego się nie spodziewali. Gwiezdny kokon cząsteczek organicznych na skrajach Drogi Mlecznej
Niedawno astronomie natrafili na obszar o metaliczności niższej niż w przypadku jakiejkolwiek innej tego typu struktury w całym wszechświecie. Za odkryciem stoją przedstawiciele kilku różnych instytucji badawczych, którzy opisali swoje dokonania na łamach Nature. Z publikacji wynika między innymi, że metaliczność w strukturze zwanej C-19 jest 2500 razy niższa niż w przypadku Słońca.
Droga Mleczna zawiera strukturę C-19 o rekordowo niskiej metaliczności
Gwiazdy tworzące tę grupę znajdują się na terenie Drogi Mlecznej, a dotychczasowe ustalenia podważają wiele hipotez związanych z procesami stojącymi za metalicznością gwiazd. Chodzi przede wszystkim o zebrane jak do tej pory informacje obejmujące powstawanie takich gwiezdnych struktur. Poza tym, dalsze badania mogą wyjaśnić, jak stare są jedne z pierwszych gwiazd w historii wszechświata.
Czytaj też: Gwiazda wyrzuciła ogromną ilość plazmy. Na Słońcu nigdy nie zaobserwowano zjawiska na podobną skalę
O co dokładnie chodzi? Niska metaliczność jest wskazówką sugerującą, iż cechująca się nią gwiazda powstała wkrótce po Wielkim Wybuchu. Ciężkie pierwiastki pojawiły się dopiero później, kiedy gwiazdy stały się wystarczająco masywne, by ich fuzje mogły doprowadzić do produkowania dużych ilości metali. Im wyższa metaliczność, tym młodsza powinna być obserwowana gwiazda.