Amerykańskie siły powietrzne zorganizowały pierwszy lot zdalnie sterowanym eVTOL Heaviside

W 2017 roku w USA powołano do życia ciekawą inicjatywę w formie programu AFWERX, który ma na celu przyspieszyć rozwój zaplecza wojskowego przy wykorzystaniu ofert firm prywatnych, a nie wyłącznie gigantów pokroju Lockheed Martina, czy Northrop Grumman, realizujących projekty od dekad. Jednym z przejawów AFWERX jest dążenie do elektrycznych pionowzlotów, które w grudniu ubiegłego roku sprawiły, że amerykańskie siły powietrzne zaliczyły pierwszy lot zdalnie sterowanym eVTOL.
Amerykańskie siły powietrzne , pierwszy lot zdalnie sterowanym eVTOL, samolot Heaviside, Heaviside
Amerykańskie siły powietrzne , pierwszy lot zdalnie sterowanym eVTOL, samolot Heaviside, Heaviside

Realizowany przez Siły Powietrzne USA AFWERX ma przyspieszyć rozwój technologii wojskowej poprzez znalezienie sposobów na zachęcanie do realizowania innowacji technicznych w prywatnych firmach poprzez obejście konwencjonalnej biurokracji, dzięki wykorzystaniu właśnie kontraktów wojskowych. Przykład nowoczesnych, zdalnie sterowanych pionowzlotów bezemisyjnych, jest tego świetnym przykładem.

Pierwszy lot zdalnie sterowanym eVTOL w ramach AFWERX

Dowiedzieliśmy się właśnie, że AFWERX pozwolił pilotom Sił Powietrznych USA przeprowadzić pomyślnie pierwszy lot elektrycznego samolotu pionowego startu i lądowania (eVTOL) z pilotem Sił Powietrznych przy kontrolerze. Miało to miejsce w grudniu 2021 roku, kiedy to kapitan Terrence McKenn, pilot rezerwy Sił Powietrznych w 370 Eskadrze Testów Lotniczych oraz lider testów i eksperymentów w programie AFWERX Agility Prime, wzniósł po raz pierwszy w przestworza elektryczny samolot Kitty Hawk Heaviside w zakładzie Kitty Hawk Corporation w Palo Alto w Kalifornii.

Czytaj też: Pierwsze latające taksówki SkyDrive pojawią się na rynku w 2024 roku

Elektryczny samolot Heaviside firmy Kitty Hawk został nazwany na cześć angielskiego inżyniera, fizyka i matematyka – Olivera Heaviside’a. W obecnej formie przyjmuje postać dwumiejscowego samolotu sterowanego zdalnie z tradycyjnymi skrzydłami, na których znalazło się łącznie sześć przechylnych śmigieł napędzanych silnikami elektrycznymi, które z przodu uzupełnia dodatkowa para.

Pierwszy raz, jak to pierwszy raz, pozwolił samolotowi Kitty Hawk Heaviside zapisać się na kartach historii. Ten wyjątkowy lot poprzedził czterodniowy program szkoleniowy w zakresie zdalnego sterowania przy użyciu Buddy Box. Ten system został zaprojektowany tak, żeby pełnić funkcję podobną do tej, realizowanej przez samochody do nauki jazdy, gdzie uczeń jest za sterami, a obok ciągle siedzi instruktor, który może zareagować w każdej chwili.

Czytaj też: Antybalistyczny system THAAD zadziałał po raz pierwszy i uratował wiele istnień ludzkich

Pod kątem możliwości ta konfiguracja umożliwia samolotowi Heaviside wznoszenie się pionowo lub z krótkiego pasa startowego przy zachowaniu niskiego hałasu. Co ważne, na wysokości 460 metrów emituje zaledwie 35 decybeli, czyli około 100 razy mniej w porównaniu do konwencjonalnego śmigłowca. W powietrzu może osiągać prędkość około 290 km/h, a jego zasięg wynosi do 160 km na jednym ładowaniu akumulatorów. Jego maksymalna masa startowa wynosi 400 kg, co pozwala na przewożenie dwóch pasażerów (do 160 kg).

Czytaj też: Firma Raytheon ustanowiła kolejny rekord zasięgu pocisku wystrzelonego z armatohaubicy CAESAR

Według Sił Powietrznych, naziemna stacja kontrolna systemu pozwala zaprogramować Heaviside’owi kompletny plan lotu, dzięki któremu ten może wykonywać autonomicznie, choć w razie potrzeby może również latać zdalnie za pomocą kontrolera Buddy Box. Finalnie tego typu dzieło może znaleźć zastosowania stricte wojskowe, jak i cywilne.