Ten elektryczny Batmobil zapisał się na kartach historii. To pierwsze takie dzieło na świecie

Na przestrzeni dekad Batmobil się zmieniał i dziś trudno określić któryś konkretny model mianem tego “jedynego samochodu Batmana”. Tak też ten pierwszy na świecie, w pełni funkcjonalny elektryczny Batmobil nie jest jakimś tam Batmobilem, a wariantem Tumbler, który pojawił się na wielkim ekranie w trylogii Mroczny Rycerz reżyserowanej przez Christophera Nolana.
elektryczny Batmobil , Batmobil, Batman
elektryczny Batmobil , Batmobil, Batman

To oficjalnie pierwszy elektryczny Batmobil w pełni funkcjonalnym wydaniu

Batmobil to najpewniej najbardziej rozpoznawalny pojazd ze wszystkich uniwersów superbohaterskich – nie ważne, czy to DC, czy Marvela. Dlatego zapewne każdy fan filmów i komiksów o superbohaterze, który nigdy nie zabijał, marzył o tym, aby samemu posiadać Batmobil. Jednym z nich musiał być artysta Nguyen Dac Chung, czyli 23-letni absolwent Hanoi University of Architecture. Ten wraz z zespołem projektantów, architektów, mechaników i inżynierów postanowił urzeczywistnić to marzenie. Tak też powstał pierwszy na świecie, w pełni funkcjonalny elektryczny Batmobil.

Czytaj też: Koniec ISS jest blisko. Zanim nastąpi, NASA chce udostępnić stację dla działań komercyjnych

Projektanci postanowili stworzyć wersję Tumbler ze “względu na jej utylitarny, terenowy, przypominający czołg design” i rzeczywiście była to dobra decyzja, bo co jak co, ten futurystyczny pojazd wygląda najbardziej “batmańsko” na tle pozostałych. Co jednak najważniejsze, nie jest to pusta makieta zasłonięta panelami z kartonu, a “w pełni funkcjonalny, taktyczny pojazd zdolny do osiągania prędkości na autostradzie”.

Czytaj też: Psy-roboty patrolujące granice USA w automatycznym trybie w ramach testów zautomatyzowanych patroli

Cały projekt zaczął się od oryginalnego schematu Batmobilu, a produkcja rozpoczęła się od stalowej ramy, którą uzupełniają pancerne panele. Zespół wykorzystał jednak całą masę materiałów – od tworzyw sztucznych po kompozyty, stal i włókno węglowe. Niektóre części pojazdu zostały wykonane ręcznie, a inne zostały wydrukowane w 3D, aby zapewnić dodatkową precyzję. Co najważniejsze, mimo że ten elektryczny Batmobil wygląda na kolosa, to waży poniżej 600 kg i jest w stanie osiągać prędkości autostradowe.

Czytaj też: Wojsko USA wsparło unikalne połączenie poduszkowca i odrzutowca VTOL HoverJet Guardian od Valkyrie

Za jego napęd odpowiada silnik elektryczny zasilany akumulatorem litowo-jonowym, czyli połączenie, które pozwala rozpędzać się do maksymalnie 104 km/h. Nie jest więc specjalnie spektakularny (zarówno pod kątem zaawansowania, jak i technologii), ale za wyjątkowość projektu odpowiadają zdalnie sterowane automatyczne drzwi hydrauliczne, czy cztery kamery taktyczne zapewniające widok zbliżony do 360 stopni.