Cyfrowe bliźniaki wniosą nasz świat na nowy poziom. Tak przynajmniej uważa się na MWC 2022

Coraz częściej wspomina się o przekuwaniu rzeczywistości na cyfrowe poletko, tworząc lustrzane światy, obiekty, czy przedmioty, czyli tak zwane Digital Twins. Te cyfrowe bliźniaki stały się w ostatnich dniach często wspominanym tematem po tym, jak to właśnie na ich podstawie opracowano skafander kosmiczny dla każdego, a NVIDIA zapowiedziała powstanie Ziemi-2. Czym więc są dokładnie?
Cyfrowe bliźniaki, MWC 2022
Cyfrowe bliźniaki, MWC 2022

Cyfrowe bliźniaki, to bezpośrednie przekucie rzeczywistości na świat wirtualny, które pozwalają eksperymentować w środowisku niskim kosztem i bez konsekwencji

Zanim zaczniemy wyjaśnienia, warto przypomnieć to, jak cyfrowe bliźniaki stworzone w Omniverse firmy NVIDIA pomogły firmie BMW oraz Ericsson. Jeśli idzie o firmę motoryzacyjną, ta otrzymała możliwość przeprowadzania symulacji w celu ulepszenia całych procesów w fabryce, jak również drobnych szczegółów inżynieryjnych. Z kolei Ericsson wykorzystała platformę Omniverse do testowania i optymalizacji swojego wdrożenia infrastruktury sieci 5G poprzez symulację dostępu do 5G w całym mieście przed rozpoczęciem prac w świecie rzeczywistym.

Czytaj też: Skafander kosmiczny dla każdego. Druk 3D ma uratować astronautów od niedopasowanych kombinezonów

Te przykłady bezpośrednio wskazują na potęgę stojącą za cyfrowymi bliźniakami, które były częstym tematem podczas konferencji na tegorocznym Mobile World Congress (MWC) w Barcelonie, które przybliżyły światu tę fascynującą wizję przyszłości. Momentami nazywano je nawet technologiami, mogącymi odmienić świat i uratować Ziemię przed majaczącą na horyzoncie katastrofą ekologiczną.

Czytaj też: Powstaje elektryczny pociąg nieskończoności o zerowej emisji. Energię ma zapewniać mu grawitacja

Tak też Tommy Bjjorkberg, dyrektor w firmie ZTE, powiedział, że cyfrowe bliźniaki są jedną z “kluczowych rzeczy, które mogą pomóc w stworzeniu bardziej ekologicznej planety”. Timoni West, wiceprezes działu AR i VR w firmie Unity wierzy, że “projekty cyfrowych bliźniaków wykorzystają bogactwo informacji kontekstowych w czasie rzeczywistym” i na ich podstawie doprowadzą do kolejnej fazy ewolucji komputerów w ciągu najbliższych 50 lat.

Czytaj też: Przeciwpancerne i przeciwlotnicze uzbrojenie w rękach Ukrainy. To już nie tylko Javeliny, Pioruny i Stingery

Warto wiedzieć, że już teraz posiadamy swoje prymitywne wersje cyfrowych bliźniaków, czy to w rzeczywistości rozszerzonej (AR), czy wirtualnej (VR), a nawet we własnych komórkach, bo czym innym jest np. Pokemon Go albo Witcher: Monstery Slayer, jak nie cyfrowym odwzorowaniem naszego otoczenia dla rozrywki?