Samobieżny moździerz MEPAC na zdjęciach. Obecnie to “tylko” prototyp, który może przejść szereg poprawek przed wejściem na służbę
Tym razem to francuska grupa Nexter postanowiła pokazać opracowywany do tej pory prototyp samobieżnego moździerza MEPAC (Mortier Embarqué Pour l’Appui au Contact) na swoich mediach społecznościowych. Niestety do sieci trafiło tylko jedno zdjęcie, ale to potwierdza, że moździerz bazuje na ewidentnie przerobionym do nowego zadania podwoziu kołowego transportera opancerzonego Griffon VBMR. Zmiany obejmują zarówno modyfikacje strukturalne, jak również instalację przyrządów obserwacyjnych i celowniczych.
Na zmodyfikowanym transporterze znalazły się opracowane przez firmę Thales 120-mm moździerze automatyczne 2R2M. Nie są jednak specjalną nowością, a jedynie przerobionymi z wersji holowanej na samobieżną moździerzami MO-120-RT-61. Dzięki temu wiemy, że ten samobieżny moździerz MEPAC pochwali się szybkostrzelnością na poziomie 10 strzałów na minutę za sprawą m.in. półautomatycznego systemu ładowania. Imponować może też jego domniemany czas rozłożenia, bo do pozycji bojowej MEPAC ma rozkładać się w ledwie 10 sekund.
Czytaj też: Ogromna dostawa uzbrojenia dla Ukrainy o wartości 3,3 mld zł. Drony Switchblade na liście
Wystrzeliwane z tego moździerza pociski ma cechować zasięg około 9 lub 14 kilometrów zależnie od tego, czy wykorzystana zostanie amunicja standardowa, czy wspomagana silnikiem rakietowym. Pociski wylatują z gwintowanej lufy, nie powodując aż tak dużego odrzutu, dzięki zastosowaniu hamulca wylotowego.