I choć na wykonanych zdjęciach wygląda to tak, jakby obie galaktyki znajdowały się obok siebie, to w rzeczywistości dzieli je ogromna odległość.
Czytaj też: Najpierw Hubble, wkrótce Webb. Para galaktyk zaobserwowana przez kultowy teleskop
NgC 4496A znajduje się 47 milionów lat świetlnych od Ziemi, natomiast NGC 4498B jest od nas oddalona o 212 milionów lat świetlnych. Oznacza to, że nie dochodzi do bezpośrednich interakcji pomiędzy nimi, choć wydaje się, że jest inaczej.
Galaktyki NGC 4496A i NGC 4496B są od siebie oddalone o miliony lat świetlnych
Dzięki obserwacjom obu galaktyk możliwe jest zrozumienie rozkładu pyłu wchodzącego w ich skład. Ten pył z jednej strony sprawia, że wykonane zdjęcia są niezwykle efektowne. Z drugiej natomiast komplikuje prowadzenie obserwacji.
Czytaj też: Galaktyki zderzyły się czołowo. Ma to zaskakująco pozytywny wpływ na tamtejsze gwiazdy
Kosmiczny pył ma tendencję do rozpraszania i pochłaniania niebieskiego światła. W efekcie gwiazdy wydają się ciemniejsze i bardziej czerwone. Jest to związane z różnicami w zakresie przesunięcia ku czerwieni, które jest spowodowane rozszerzaniem się wszechświat. Dzięki dokładnym pomiarom obejmującym zależności między tym pyłem a światłem emitowanym przez galaktykę znajdującą się bliżej Ziemi, astronomowie będą mogli stworzyć mapę ukazująca rozkład pyłu wchodzącego w skład NGC 4498B.