PSR-A Pilica już na służbie. To polski przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjski typu VSHORAD

18 grudnia 2020 roku Pilica po raz pierwszy została przekazana w ręce Sił Zbrojnych RP, ale była to wersja prototypowa, pierwsza i jedna z sześciu, którą obejmuje umowa z Agencją Uzbrojenia. 30 marca miało miejsce oddanie na służbę już tego pierwszego PSR-A Pilica seryjnej produkcji, czyli dosyć wyjątkowego, bo w pełni polskiego przeciwlotniczego systemu rakietowo-artyleryjskiego typu VSHORAD.
PSR-A Pilica, polski przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjski, VSHORAD
PSR-A Pilica, polski przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjski, VSHORAD

PSR-A Pilica ma całkowicie polską historię

Historia PSR-A Pilica sięga 2006 roku, kiedy to rozpoczęto prace nad systemem w Wojskowej Akademii Technicznej. Projekt szybko przekuto na coś większego, bo w 2010 roku doczekał się współfinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, z którego skorzystało same konsorcjum, składające się ze spółki Bumar Łabędy, Zakładów Mechanicznych Tarnów i Wojskowej Akademii Technicznej w formie lidera programu. Finalnie jednak obecnie wykonawcą PSR-A Pilica jest konsorcjum PGZ-PILICA, obejmujące spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej w postaci PIT-Radwar, PCO oraz Zakładów Mechanicznych Tarnów.

Czytaj też: Rosyjski Jantar – dlaczego świat boi się tego „badawczego” statku Rosjan?

PSR-A PILICA został opracowany w wyniku ewolucji tej konstrukcji, przy wykorzystaniu doświadczenia nabytego przez konstruktorów Zakładów Mechanicznych „TARNÓW” S.A. podczas opracowywania i modernizacji wcześniejszych wersji przeciwlotniczych 23 mm armat zestawów rakietowo-artyleryjskich. Zastosowanie nowych technologii pozwoliło znacząco poprawić efektywność ogniową i jakość działania PSR-A PILICA. System posiada możliwości osłony pojedynczego obiektu, takiego jak Stanowisko Dowodzenia lub większego obszaru, na przykład miejsca zgrupowania wojsk, bazy lotniczej czy bazy logistycznej przed atakami z powietrza.Czytamy w oficjalnym opracowaniu na temat PSR-A Pilica od PGZ.

Zanim jednak PSR-A Pilica trafiło na służbę, zaliczyło wstępne testy w fabrykach, a następnie posunęło polskie Ministerstwo Obrony do złożenia zamówienia o wartości 746,16 mln złotych brutto na łącznie sześć kompletnych systemów. Miało to miejsce w listopadzie 2016 roku i kolejne kluczowe daty dla tego systemu obejmują podpisanie aneksu na produkcję seryjną w 2018 roku, testy poligonowe w latach 2019-2020 i wreszcie przekazanie prototypu 37. Dywizjonowi Rakietowej Obrony Powietrznej 18 grudnia 2020 roku. 30 marca 2022 roku zaznaczono kolejny ważny kamień milowy, jako że tego dnia dostarczono pierwszą wersję produkcji seryjnej do innego (35.) dywizjonu.

Ten polski przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjskiego typu VSHORAD zwalcza potencjalne cele z wykorzystaniem armaty przeciwlotniczej lub pocisku przeciwlotniczego

Wspomniane zamówienie na sześć systemów pozornie nie wydaje się czymś wielkim, ale musimy pamiętać, że w skład każdego kompleksu wchodzi wiele elementów opartych w większości o podwozie ciężarówki Jelcz 442.32.

  • Skomputeryzowane stanowisko dowodzenia
  • Sześć jednostek ogniowych z możliwością strzelania nawet z platformy ciągnika
  • Sześć ciągników artyleryjskich
  • Dwa wozy transportowe
  • Dwa wozy amunicyjne
  • Stacja trójwspółrzędna stacja radiolokacyjna SRL-97 pracująca na paśmie L

Czytaj też: Nowy Air Force One. Co o nim wiemy i kiedy wejdzie do służby?

Po pomnożeniu tych elementów przez sześć, uzyskacie dokładną odpowiedź na temat zakresu całego zamówienia, które jednak nie jest wystarczające do działania PSR-A Pilica. Stanowiska ogniowe muszą przecież z czegoś strzelać i tym czymś są opisywane już przez nas wcześniej przeciwlotnicze zestawy rakietowe Grom i Piorun, czyli również całkowicie polskie twory. To z kolei bezpośrednio nakreśla możliwości defensywne tego systemu.

Każda bateria (łącznie sześć jednostek ogniowych) systemu PSR-A Pilica jest w pełni autonomiczna, a wchodzące w jej skład jednostki ogniowe pracują w sieciocentrycznym systemie dowodzenia ze zdolnością do pracy w trybie automatycznym. Każda z nich wykorzystuje zestaw rakietowo-artyleryjski ZUR-23-2SP Jodek, czyli polską modyfikację armaty ZU-23-2 kalibru 23 mm. Ta składa się z podwójnej armaty przeciwlotniczej o szybkostrzelności teoretycznej rzędu 2000 strzałów na minutę i zasięgu skutecznym do 3 km, którą uzupełniają dwie wyrzutnie PPZR Grom lub Piorun o zasięgu do 5,5 km.

Czytaj też: Osy na Ukrainę od NATO. Systemy rakietowe 9K33 Osa zasiliły arsenał obrońców

PSR-A Pilica wyróżnia się wysoką skutecznością zwalczania obiektów przy zachowaniu dużej mobilności i niskich kosztów eksploatacji. Wszystko dzięki temu, że obejmuje zintegrowany podsystem wykrywania, identyfikacji i zarządzania walką oraz zwalczania obiektów powietrznych oraz naziemnych i nawodnych. Jako przykład sprzętu do obrony typu VSHORAD (Very Short Range Air Defence), czyli zwalczania celów powietrznych na niewielkim dystansie, Pilica rodzi sobie z nisko lecącymi śmigłowcami, samolotami, dronami czy pociskami.

Co ciekawe, każda jednostka ogniowa ma własną głowicę optoelektroniczną GOS-1 z polską kamerą termowizyjną KMW-1 Teja, optyczną i laserowym dalmierzem, stanowiąc nie tylko element systemu naprowadzania, ale też źródło informacji dla systemu. Dzięki takiemu dodatkowi można też strzelać z jednostki w trybie awaryjnym z wykorzystaniem np. systemu obsługi zdalnej przez personel. Tradycyjnie bowiem to system dowodzenia zajmuje się rozdzielaniem zadań i komend w zautomatyzowany sposób po wykryciu zagrożenia przez stację.

Czytaj też: Polska amunicja krążąca Warmate. Jeśli kojarzycie drony Switchblade, to ten materiał jest dla Was

Chociaż sterowanie całym systemem odbywa się automatycznie w pełnym zakresie, to czynnik ludzki ciągle jest obecny w działaniu PSR-A Pilica, jako że operator musi potwierdzić próbę zniszczenia celów po ich namierzeniu. Sam system jest w stanie zablokować uzbrojenie i przerwać prowadzenie ognia po wykryciu fałszywego alarmu, czy sojuszniczego sprzętu. Samo naprowadzanie pocisków na cele jest realizowane z wykorzystaniem m.in. naprowadzania na źródło ciepła, czyli podstawowy system obecny w obu rodzajach pocisków przeciwlotniczych.