Wysoka skuteczność bojowa bez narażania życia żołnierzy. Obejrzyjcie pokaz Mission Master SP z pociskami rakietowymi

7 kwietnia w sieci pojawiło się nagranie z udziałem bezzałogowego pojazdu lądowego z elementami autonomii w postaci Mission Master SP niemieckiej firmy Rheinmetall. Ukazuje ono niedawną prezentację zorganizowaną na szwedzkim poligonie FMV Trangslet, podczas której Rheinmetall AG zaprezentowało swoje najnowsze dzieło przedstawicielom aż sześciu europejskim państw – Polski, Danii, Norwegii, Holandii, Belgii czy Szwecji.
Mission Master SP, pokaz Mission Master SP z pociskami rakietowymi
Mission Master SP, pokaz Mission Master SP z pociskami rakietowymi

Najnowszy pokaz Mission Master SP ukazał nam lądowego drona bojowego w akcji

Mówiąc dokładniej, pokaz dotyczył autonomicznego bezzałogowego pojazdu lądowego Mission Master SP z wyrzutnią pocisków rakietowych Thales FZ275 kierowanych laserowo. Oznacza to, że po wystrzeleniu z pokładowych wyrzutni (tutaj dwóch siedmiorurowych dla rakiet kalibru 70 mm) pociski nie leciały do wcześniej określonego celu samodzielnie. Nakierowywała je na niego laserowa aparatura rozstawiona przez innego żołnierza w innym miejscu, która po prostu podświetlała cel laserem, z którego korzystała głowica wspomnianych pocisków w najważniejszej fazie lotu.

Czytaj też: Ile kosztuje i ile będzie kosztował rynek broni atomowej? Niszczyciele światów zyskały na znaczeniu

Wspomnianym celem był nieopancerzony samochód terenowy, oddalony od Mission Master SP o cztery kilometry. W ramach demonstracji wystrzelono w jego stronę 70-mm kierowane laserowo rakiety Thales FZ275 (maksymalny zasięg do 7 km), które znalazły się na zdalnie sterowanym module uzbrojenia Rheinmetall Fieldranger Multi. Same rakiety zostały rzecz jasna dostarczone przez firmę Thales, która od dawna ściśle współpracuje z Rheinmetall.

Czytaj też: Ukraińscy specjalsi zniszczyli najnowszy rosyjski system przeciwlotniczy S-300. Oto zdjęcie stanowiska 30N6

Nie oznacza to jednak, że na Mission Master SP może znaleźć się tylko takie uzbrojenie. W rzeczywistości będący na jego wyposażeniu zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Fieldranger Multi może zostać uzbrojony również w 40-mm granatnik automatycznym, lub 12,7-mm lub 7,62-mm karabin maszynowy. Ten ważący ~200 kg moduł dodatkowo wyposażono w głowicę optoelektroniczną z czujnikami operującymi zarówno w świetle widzialnym, jak i w podczerwieni. Jego celność więc niewrażliwa zarówno na porę dnia, pogodę, czy nawet znajdowanie się w ruchu.

Czytaj też: Czołgi Abrams M1A2 – co musicie wiedzieć? Polska podpisała umowę na 250 egzemplarzy

W tytule wspominaliśmy, że ten sprzęt, to “wysoka skuteczność bojowa bez narażania życia żołnierzy” nie bez powodu, bo sterowanie Mission Master SP jest całkowicie zdalne i realizowane za pomocą pakietu zestawu autonomicznego Rheinmetall PATH. Operator z poziomu stacji naziemnej, czy tabletu może całkowicie przejąć kontrolę nad pojazdem, nad którym dodatkowo pieczę stanowią zarówno czujniki, jak i stosowne systemy. Oprogramowanie pozwala bowiem nawet na wykonywanie w pełni zautomatyzowanym manewrów z automatycznymi patrolami na czele.