Chińskie procesory ratują Rosję od sankcji i braków Intel Core oraz AMD Ryzen

Sankcje są dla Rosji z pewnością dotkliwe i to nawet w kwestii układów logicznych. Świetnym tego przykładem jest przymuszenie rynku do przejścia z Intel Core i AMD Ryzen na… chińskie procesory, co potwierdza sprzedaż nowej płyty głównej firmy Dannie z KaiXian KX-6640MA.
Chińskie procesory ratują Rosję od sankcji, Chińskie procesory, Chińskie procesory ratują Rosję
Chińskie procesory ratują Rosję od sankcji, Chińskie procesory, Chińskie procesory ratują Rosję

Płyty główne z KaiXian KX-6640MA od Dannie to świetny przykład, jak sankcje zmusiły Rosję do sięgania po chińskie procesory

Intel i AMD to dwie z czterech firm na świecie, które mają prawo do projektowania i sprzedaży układów na bazie mikroarchitektury x86. Jako że ten duet odpowiada za sprzedaż znacznej części CPU tego typu od lat, Rosję dotknęło wycofanie ich produktów ze sprzedaży, bo obecnie trudno o alternatywy dla Intel Core czy Ryzenów w kwestii samego zaawansowania.

Czytaj też: Błąd Huawei AppGallery pozwala na pobieranie płatnych aplikacji na Androida… za darmo

Alternatywy jednak są i to ze strony, która nie bierze tak aktywnie udziału w sankcjonowaniu Rosji. Mowa o Chinach i firmach pokroju Zhaoxin, która projektuje i sprzedaje linię procesorów KaiXian, przeznaczonych głównie do użytku w Chinach. Najnowsza rodzina tych CPU sprowadza się do serii KX 6000, która została wprowadzona w 2019 roku.

Czytaj też: Google w Rosji upada? Rosyjscy urzędnicy zajęli aktywa firmy

Przechodząc już do nowego kawałka technologii dostępnego w Rosji, w grę wchodzi płyta główna micro-ATX MBX-Z60A rosyjskiej firmy Dannie. Ta połączyła płytę z produkowanym w 16-nm procesie produkcyjnym procesorem KaiXian KX-6640MA wspomnianej firmy Zhaoxin, który jest taktowany zegarem 2,7 GHz i przeznaczony do sprzętów mobilnych.

Czytaj też: Globalna premiera już za nami. Ile poza Chinami kosztuje Huawei Mate Xs 2?

Specyfikacja jasno wskazuje, że daleko tym procesorom do poziomu obecnych rozwiązań od AMD oraz Intela. Wprawdzie w obecnej chwili nie wydaje się, aby Rosja została odcięta całkowicie od sprzętu komputerowego, ale sankcje z pewnością sprawią, że odczują je nie tylko gracze, ale przede wszystkim firmy technologiczne, z racji braku dostępu do Xeonów czy procesorów EPYC. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym poprzednim artykule.