Korea Południowa dołączyła do elity! Niewielu państwom się to udało

Wreszcie, po całych 21 latach od ogłoszenia dążenia do opracowania własnego nowoczesnego myśliwca, Korea Południowa osiągnęła najważniejszy kamień milowy. Do tej pory stworzyła łącznie sześć prototypów swojego myśliwca KF-21 Boramae z pomocą Korea Aerospace Industries, z czego jeden z nich zaliczył pierwszy oblot w historii tej rodziny. To jednak dopiero początek.
Korea Południowa dołączyła do elity! Niewielu państwom się to udało

Dzięki myśliwcowi KF-21 Korea Południowa dołączyła do elity

Jako że niewiele państw opracowało i oblatało zaawansowany myśliwiec naddźwiękowy, KF-21 zapewnił Korei Południowej bilet do światowych elit. Dla przypomnienia, tylko Niemcy, Szwecja, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Japonia i Francja posiadają naddźwiękowe odrzutowce, a czynni ich producenci ograniczają się do jeszcze mniejszej liczby krajów.

Czytaj też: Strzeżcie się SATAn! Nowy cyberatak wykorzystuje przewody SATA i zagraża nawet odseparowanym sprzętom

W ubiegły wtorek prototyp KF-21 wykonał 33-minutowy lot, o czym dumnie poinformowała DAPA, czyli południowokoreańska agencja, zajmująca się dbaniem o sprzęt dostępny dla armii tego kraju. Za sterami zasiadł major Ahn Jun-hyun, który przyznał, że lot “poszedł gładko” i zachowanie myśliwca w przestworzach było na tyle dobre, że zdołał przelecieć całą planowaną trasę.

Podczas lotu myśliwiec KF-21 rozpędził się do ~400 km/h, dzierżąc cztery makiety pocisków Meteor powietrze-powietrze oraz system wyszukiwania i śledzenia w podczerwieni na potrzeby lotu testowego. Jest to jednak dopiero początek, bo sześć wspomnianych prototypów tego myśliwca zaliczy ponad 2000 lotów testowych między tym tygodniem a 2026 rokiem.

Czytaj też: Tajemniczy hipersoniczny pocisk USA przetestowany. Co już o nim wiemy?

KF-21 jest pierwszym samolotem myśliwskim wykonanym w krajowej technologii i wskazuje, że Korea Południowa jest obecnie w stanie samodzielnie budować samoloty myśliwskie. Będzie to również krok do rozwoju lepszych samolotów myśliwskich i eksploatacji lokalnie opracowanego uzbrojenia– mogliśmy przeczytać w zeszłorocznym ogłoszeniu DAPA.

Warto wspomnieć, że chociaż KF-21 jest zdecydowanie południowokoreański, od 2010 roku powstawał przy wsparciu Indonesian Aerospace, co finalnie sprawiło, że udział Indonezji w tym projekcie wynosi 20%. Jeśli z kolei idzie o części, 65% części myśliwca będzie produkowanych w Korei Południowej. Pod kątem technologii, KF-21 określa się mianem myśliwca 4.5 generacji z szansą ulepszenia do piątej generacji poprzez zapewnienie im wewnętrznych wnęk na uzbrojenie w ramach modernizacji. Finalnie do 2030 roku południowokoreańskie siły powietrzne przewidują otrzymanie 120 KF-21 w wersji jedno- i dwumiejscowej.

Czytaj też: Intel wyprodukował zbyt dużo procesorów. Teraz zawalczy z problemem w nietypowy sposób

Siły powietrzne [Korei Południowej] będą miały wtedy mieszankę F-35 do operacji uderzeniowych i KF-21 do operacji obrony powietrznej. Ta koncepcja dobrze wykorzystuje F-35, który jest zoptymalizowany do atakowania celów naziemnych, podczas gdy KF-21 został zoptymalizowany do misji powietrze-powietrze– powiedział serwisowi CNN Peter Layton, pracownik Griffith Asia Institute w Australii.