Ceny DDR5 z pewnością spadną. Cierpliwi zyskają
Wedle raportu DRAMeXchange popyt na komputery klienckie, spadek cen pamięci, a także rosnąca podaż układów pamięci DDR5 sprawią wkrótce, że różnica cenowa między DDR4 i DDR5 nieco się zatrze. W ogólnym rozrachunku całościowe ceny pamięci DRAM (Dynamic Random Access Memory) wykazują od dłuższego czasu tendencję spadkową, czego apogeum miało miejsce w środku lata, kiedy to ceny kontraktowe 8-GB modułów DDR5 spadły o średnio ~18,75%, a DDR4 o 13,19%.
Czytaj też: Ogromny spadek dostaw kart graficznych. Złoty okres dla firm się skończył, ale dla graczy dopiero zaczął
Wyższe spadki cen nowego standardu nie dziwią, bo on sam w sobie jest nadal droższy od starszego. Jednak każdy kolejny miesiąc będzie sprawiał, że wspomniane 18,75%, czyli około 7,5 dolarów będzie wybrzmiewać coraz bardziej i bardziej, rosnąc do nawet ~20 dolarów w sprzedaży detalicznej. W praktyce ogólna różnica w cenie pomiędzy DDR4 a DDR5 skurczy się pomiędzy końcem 2022 roku a początkiem 2023 roku, co jest świetną wiadomością z racji premiery nowej platformy AMD z obsługą wyłącznie DDR5 oraz trwającą już rok opcją montażu tego standardu na platformach Intela.
Czytaj też: Test Jabra Elite 7 Pro. Te słuchawki wykrywają wibrację Waszej szczęki
Oczywiście obecnie pamięci DDR5 są ciągle droższe od DDR4 i nic nie wskazuje na to, że kiedykolwiek cena DDR5 spadnie poniżej DDR4, choć oczywiście znajdziemy wyjątki, porównując np. 32-GB DDR5-6000 z 32-GB zestawem DDR4-4000. W ogólnym rozrachunku nadal większe zarobki odnotowuje się ze sprzedaży DDR5, więc to w ten standard będą inwestować producenci, co sprawi, że rynek doczeka się zastrzyku kolejnych produktów, a to w efekcie obniży cenę DDR5 jeszcze bardziej.