Muxi ma odmienić rynek chińskich GPU
Chińskie firmy coraz częściej starają się o podbicie świata CPU i GPU nie tylko na własnym terytorium, ale na próbach zwykle się kończy. Muxi ma to odmienić, ale dopiero w 2025 roku, bo wtedy na rynku ma zadebiutować “prawdziwa” karta graficzna dla graczy z Chin. Sama firma została założona w 2020 roku i od tego też czasu oferuje wysokowydajne układy do obliczeń sztucznej inteligencji oraz ogólnego przeznaczenia na chińskim rynku krajowym. Jakieś doświadczenie tym samym ma i ciągle je poszerza, a ucząc się na błędach swoich lokalnych konkurentów, powinna zdołać opracować coś z wyższej półki na rynek konsumencki.
Czytaj też: Oppo świętuje osiemnastkę. Z tej okazji tnie ceny smartfonów o połowę!
Spójrzmy jednak prawdzie w oczy – to trudne. Tak trudne, że nawet firmie Intel nie udało się podbić rynku swoimi kartami graficznymi Arc, które nie tylko nie zapowiadały się na wydajne “bestie”, ale też zostały opóźnione na tyle, że będą zmuszone walczyć z modelami AMD i NVIDIA nowej generacji. Intelowi daleko jednak do osiągnięć chińskiego sektora, bo ten jest od dawna daleko w tyle, dorównując ledwie GTX 1050/Ti. Firma Muxi ma jednak to zmienić.
Czytaj też: Sekcja zasilania będzie tylko ważniejsza. Opisujemy budowę i rolę VRM
Obecnie Muxi ma w ofercie 7-nm procesor graficzny z myślą o zastosowaniu profesjonalnym i prowadzi obecnie prace badawczo-rozwojowe nad drugim flagowym procesorem graficznym, który trafi do masowej produkcji około 2024 roku. Rok później ma zadebiutować zupełnie nowe GPU, które będzie w pełni dedykowane grom i zostanie wyposażone “we wszystkie najważniejsze techniki renderowania grafiki i będzie wspierać nowoczesne API”. Stanie się więc konkurencją dla m.in. Fantasy 3 firmy Innosilicon… a przynajmniej tak wypadają obecne założenia w tej kwestii.
