Sprzedaż A100 i H100 w Chinach, czyli jak NVIDIA wspiera wroga USA mimo ogłoszonego niedawno prawa
Wedle raportu Money UDN NVIDIA przyspieszyła produkcję swoich procesorów graficznych Hopper H100 i Ampere A100, aby zaspokoić potrzeby klientów w Chinach przed wprowadzeniem zakazu sprzedaży układów scalonych. Firma korzysta tym samym z pozostawionych jej okienek, bo może kontynuować sprzedaż procesorów graficznych Ampere A100 do 1 marca 2023 roku, podczas gdy wszystkie nowe zamówienia muszą być złożone do 1 września 2023 roku. Z kolei GPU NVIDIA Hopper H100 mogą być dostarczane aż do 1 września 2023 roku.
Czytaj też: Powrót do szkoły 2022 – laptopy Lenovo polecają się na studia
Z racji takiego ograniczenia, NVIDIA, której przychód ma skurczyć się o setki milionów dolarów z racji tej decyzji (oraz podobnych w odniesieniu do Rosji i Białorusi), postanowiła znacząco przyspieszyć produkcję tych układów. Mowa o (przynajmniej) podwojeniu możliwości przerobowych, bo zamówienia będą teraz realizowane w ciągu 2-3 miesięcy, a nie 5-6 miesięcy, jak do tej pory. Potrwa to jednak wyłącznie przez niespełna rok, bo od września przyszłego roku NVIDIA nie będzie mogła sprzedawać swoich procesorów graficznych Ampere A100 i Hopper H100 w Chinach.
Czytaj też: Pojawiają się kolejne szczegóły dotyczące układu Tensor G2 od Google
W efekcie pewne jest, że NVIDIA przy tak nagłym zmianie planów musiała zapłacić produkującej procesory firmie TSMC znacznie więcej niż normalnie. Przez to ceny zapewne wzrosną, ale z racji czasowego ograniczenia sprzedaży, chętnych na Ampere A100 oraz Hopper H100 będzie i tak wielu. Przynajmniej w Chinach, bo konsekwencje tej decyzji nie powinny być odczuwalne w Europie i USA. Teoretycznie. W praktyce bowiem NVIDIA może dążyć do sprzedaży głównie w Chinach, aby wygenerować wyższe zyski na ekskluzywnym sprzęcie.