Zepsuty panel podkreślił sekret poszycia myśliwca F-22 Raptor. “Niczym dziura na wylot”

Wyprodukowany przez firmę Lockheed Martin F-22 Raptor to przykład myśliwca przewagi powietrznej piątej generacji, który wprawdzie może atakować cele naziemne, ale to w walce z innymi samolotami pozostaje najskuteczniejszy. Wszystko przez konstrukcję zaprojektowaną specjalnie z myślą o spełnianiu tej funkcji. Jedną z jego najważniejszych cech jest technologia stealth, która bezpośrednio wpływa zwłaszcza na panele zewnętrzne, a wspominam o tym dlatego, że właśnie otrzymaliśmy możliwość rzucenia okiem na jeden z popsutych paneli, który zdradza sekret poszycia myśliwca F-22 Raptor.
poszycia myśliwca F-22 Raptor
poszycia myśliwca F-22 Raptor

Sekret poszycia myśliwca F-22 Raptor

Sam w sobie myśliwiec F-22 Raptor jest uzbrojony po skrzydła w broń przeciwlotniczą, a na dodatek jest bardziej zwrotny, mniejszy i lżejszy od większości innych myśliwców, co w praktyce ma ułatwiać wymanewrowywanie przeciwnika. Z racji zaprojektowania i wyprodukowania go wedle technologii stealth, jest też do pewnego stopnia “niewidzialny dla radarów”. To jest arcyważne podczas działań bojowych, ale na pokazach już nie do końca. To zresztą zapewne sprawiło, że jeden szczególny myśliwiec F-22 Raptor był atrakcją tegorocznego EAA Airventure Air Show w Oshkosh.

Czytaj też: Wyjątkowe zdjęcie i wyjątkowe połączenie, czyli myśliwiec F-16 z dronem AQM-37D

Jeden z F-22 na pokazie nie był w idealnym stanie. Wykazywał ekstremalne wręcz oznaki korozji w górnej części nosa, a więc tuż przed czaszą i tym samym kabiną pilota, co z jednej strony niepokoi, a z drugiej fascynuje. Dlaczego fascynuje? Bo zapewniła nam wyjątkową możliwość spojrzenia na to, z czego składa się i jak “wewnętrznie” wygląda panel stealth. Mogliśmy się spodziewać, że to po prostu kawałek wygiętej blachy, ale w praktyce to tak, jakby nazwać matrycę procesora “kawałkiem krzemu”.

Czytaj też: Sedes zwisający ze skrzydła amerykańskiego myśliwca F/A-18 to żaden fotomontaż

The Drive

Z daleka myśliwiec wygląda, jakby rdza przeżerała go na wylot, ale tak z całą pewnością nie jest. Uszkodzenie dotyczy wyłącznie samego panelu, ale trudno o jego dokładną analizę. W praktyce bowiem poszycie F-22 Raptor to ściśle strzeżona tajemnica, dzięki której piloci pozostają niewidzialni dla radarów podczas lotu. Jej degradacja przechodzi jednak błyskawicznie w stosunku do tego, jak wiele pracy wymaga, bo podczas lotu panele muszą znosić tarcie spowodowane szybkim lotem i wręcz miażdżące siły G.

Czytaj też: Wielkie drony podwodne Chin. Nowe zdjęcie zdradza szczegóły i rodzi pytania

Dlatego też jednym z najdroższych aspektów eksploatacji F-22, a tak naprawdę każdego samolotu stealth, jest utrzymywanie w dobrym stanie jego poszycia. Jest to również główny czynnik, który przyczynia się do niskiego wskaźnika gotowości do boju. Sam proces odnawiania powłok stealth jest jednocześnie długi i trudny w realizacji.