Otaczająca nas technologia przyspieszy jeszcze bardziej. Skąd taka możliwość?

W wielu przypadkach wiązki laserów są niewidoczne dla ludzkiego oka, jednak nie oznacza to, że są one mało powszechne. Wręcz przeciwnie. Naukowcy mają też pomysł, jak je wykorzystać.
Otaczająca nas technologia przyspieszy jeszcze bardziej. Skąd taka możliwość?

Martin Plöschner z University of Queensland, który – jak sam wyjaśnia – pracuje z laserami od 15 lat, nawet pomimo tak imponującego doświadczenia jest czasami zaskoczony wszechobecnością laserów w codziennym życiu. Naukowiec dodaje, że gdyby lasery działały w bardziej widzialnej części widma, świat wokół nas byłby jednym wielkim pokazem laserowym.

Czytaj też: Naukowcy rozbijają laserami najsilniejsze wiązania chemiczne w przyrodzie

O potencjalnych zastosowaniach traktuje publikacja dostępna w Nature Communications, która opisuje, jak lasery mogłyby wspomagać optyczną transmisję danych. W takich okolicznościach światło lasera przeskakuje przez światłowody, dostarczając informacji. Niestety, stale rosnące zapotrzebowanie na szybszy i częstszy dostęp do danych powoduje, że sieci światłowodowe na całym świecie są doprowadzane do granic możliwości. Co gorsza, impulsy światła laserowego przechodzące po szklanych lub plastikowych włóknach podróżują z różną prędkością i mogą się na siebie nakładać, spowalniając cały proces.

Technologia, która nas otacza w dużej mierze wykorzystuje lasery i ich wiązki

Wyobraź sobie krzyczenie do przyjaciela przez długą betonową rurę. Twoja wiadomość zniekształci się w zależności od tego, jak bardzo rura jest wystawiona na działanie echa, a poza tym będziesz musiał poczekać, aż echo zniknie przy przekazywaniu jednej wiadomości, zanim będziesz mógł nadać kolejną. Podobny problem dotyczy dużych grup serwerów komputerowych, w których ilość echa zależy od kształtu i koloru laserów wystrzeliwanych do światłowodu.objaśnia Joel Carpenter z University of Queensland

Chcąc zmienić tę sytuację na lepsze naukowcy mogliby wykonywać pomiary dotyczące właściwości laserów. Przez długi czas nie było jednak metody, która by to umożliwiała. Przyszła więc pora na zmiany, które pojawiły się po trzech latach wytężonych prac. Ich celem było oczywiście przyspieszenie pracy laserów i zwiększenie ich wydajności.

Czytaj też: Laserowa potęga w rękach marynarki USA. Mowa o broni HELIOS od Lockheed Martina

Członkowie zespołu opracowali narzędzie, które mierzy właściwości tzw. laserów VCSEL, co pozwala na badanie dużych ilości danych transmitowanych za pośrednictwem światła. System, który to umożliwia jest naprawdę miniaturowy i wielkością można go porównać do pudełka na buty. Urządzenie pozwoli na identyfikację cech wiązki, które przyczyniają się do rozprzestrzeniania się impulsu w łączu optycznym, co spowalnia dane. Projektując lasery pozbawione takich wad naukowcy mogliby zwiększyć prędkość transmisji oraz zasięg na łączach optycznych. Takie rozwiązanie powinno ostatecznie doprowadzić do małej rewolucji w różnych dziedzinach, poczynając od telekomunikacji, przez bezpieczeństwo aż do przemysłu samochodowego.