Najlepsza folia na szklarnie. Oto WCM o wyjątkowych właściwościach
Nowa folia opracowana przez zespół z japońskiego uniwersytety, składa się z dostępnej w handlu przezroczystej folii z tworzywa sztucznego, która następnie została pokryta cienką warstwą metalu ziem rzadkich znanego jako europ. Takie połączenie sprawia, że materiał przepuszcza całe światło widzialne na rośliny, ale dodatkowo zmienia długość fali przychodzącego światła ultrafioletowego, przekształcając je w widzialne światło czerwone. Jest to o tyle ważne, że rośliny do rozwoju potrzebują zarówno czerwonego, jak i niebieskiego światła, a więc tych, które są częścią widzialnego “białego” światła wytwarzanego przez słońce.
Czytaj też: Kosmiczne cegły na pozaziemskie habitaty. Można je drukować z prostej mieszanki
Wspomniana folia jest w stanie pasywnie konwertować światło UV w światło czerwone i choć rodzi to pytania, czy aby na pewno pozbycie się tego rodzaju światła jest dobrym rozwiązaniem, to wiele badań udowodniło już, że nie jest ono konieczne dla wzrostu roślin. Potwierdziły to praktyczne testy na boćwinie szwajcarskiej i sadzonce modrzewia japońskiego, które były uprawiane zarówno z folią WCM, jak i bez niej.
Czytaj też: Lucy zrobiła nam zdjęcie. Teraz kieruje się miliony kilometrów stąd
Wedle wyników badań, w miesiącach letnich, kiedy dni były dłuższe, a światło słoneczne silniejsze, obecność folii nie wpływała aż tak na uprawę boćwiny, ale zimą sprawa odwracała się o 180 stopni. Uprawiane pod folią rośliny wykazywały bowiem 1,2 razy większą wysokość roślin i 1,4 razy większą biomasę po okresie 63 dni. Sprawa miała się podobnie z sadzonkami modrzewia, który pod folią rósł szybciej, przez co po 4 miesiącach cechował się 1,2-krotnie większą średnicą pnia i 1,4-krotnie wyższą biomasą. W efekcie skróciło to potrzeby czas na rozwój sadzonek z 2 lat do 1 roku. Nie wiadomo jednak nic o jej komercjalizacji