Oddajesz smartfon Samsung Galaxy do serwisu? Dzięki tej funkcji możesz zablokować dostęp do swoich prywatnych danych

Wysyłając smartfon do serwisu albo zwyczajnie pożyczając go komuś, zawsze pojawia się obawa o bezpieczeństwo prywatnych danych. Niektórzy więc, w miarę możliwości, je usuwają, ale Samsung ma na to znacznie lepszy, szybszy i łatwiejszy sposób – tryb konserwacji.
Oddajesz smartfon Samsung Galaxy do serwisu? Dzięki tej funkcji możesz zablokować dostęp do swoich prywatnych danych

Funkcja ta została już odkryta jakiś czas temu w wersji beta One UI 5 w serii Galaxy S22, ale na początku dostępna była tylko w Korei, potem w Chinach, a teraz najwyraźniej zostaje wdrożona globalnie. Oczywiście nie od razu i nie u wszystkich, bo wedle informacji, na razie dostają ją tylko wybrane modele z serii Samsung Galaxy S21 i S22, na których wdrożono już aktualizację do One UI 5 i Androida 13. Z czasem Samsung rozszerzy dostępność trybu konserwacji na więcej urządzeń Galaxy.

Ale czym tak właściwie jest tryb konserwacji pojawiający się właśnie na telefonach Samsung Galaxy?

Jest to funkcja, która tworzy oddzielne konto użytkownika na smartfonie i umożliwia dostęp do podstawowych funkcji urządzenia, takich jak wstępnie zainstalowane aplikacje, jednocześnie uniemożliwiając dostęp do zdjęć, filmów i innych poufnych danych. Uniemożliwia również korzystanie z aplikacji firm trzecich, a aplikacje Samsung pobierane za pośrednictwem Galaxy Store oraz wszelkie dane lub konta utworzone w trybie konserwacji są usuwane po wyłączeniu tego trybu.

Jest to więc idealny sposób na ochronę naszej prywatności podczas oddawania urządzenia do serwisu. By uruchomić tryb konserwacji wystarczy wyjść w Ustawienia>Konserwacja baterii i urządzenia i tam właśnie włączyć funkcję. Pozostaje jeszcze restart urządzenia i po tych czynnościach nasze dane zostaną zablokowane dla osób trzecich. Jeśli zaś chcemy wyłączyć ten tryb, to trzeba wejść w ikonę szybkich ustawień i zweryfikować swoją tożsamość odciskiem palca. Wówczas smartfon ponownie się uruchomi już w trybie normalnym.

Czytaj też: Huawei P50 Pocket S ma być niedrogim modelem z klapką. Potwierdzono datę jego premiery

Warto jednak wcześniej sprawdzić, czy w lokalnym serwisie nie przywracają przypadkiem urządzenia do ustawień fabrycznych podczas jego naprawy.