Morze Bałtyckie ma potencjał energetyczny. Padły konkretne liczby

Na konferencji Offshore Wind Poland, która odbyła się 16 i 17 listopada, eksperci związani z odnawialnymi źródłami energii wyjaśnili, jak Morze Bałtyckie mogłoby zostać zagospodarowane, by dostarczać czystej energii.
Morze Bałtyckie ma potencjał energetyczny. Padły konkretne liczby

Wydarzenie miało miejsce w Warszawie, a wśród poruszonych tematów znalazły się między innymi te związane z sensownością eksploatacji Bałtyku, przeszkodami stojącymi na drodze do sukcesu oraz rozwiązaniami niezbędnymi dla rozwoju morskich farm wiatrowych w naszym kraju.

Czytaj też: Bomby kasetowe z dna Bałtyku wyłowione. Nurkowie oczyścili okolice Kołobrzegu z imponującej liczby niewybuchów

Przy okazji poznaliśmy również wyniki raportu zleconego przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zatytułowanego Potencjał Morskiej Energetyki Na Bałtyku. Jak czytamy na stronie PSEW, zidentyfikowano 20 nowych obszarów w polskiej części Morza Bałtyckiego, w których możliwa jest instalacja tzw. małych elektrowni wodnych (MEW) i morskich farm wiatrowych (MFW). Gdyby wykorzystać całkowity potencjał Bałtyku, to morska energetyka wiatrowa mogłaby zaspokajać nawet 57% całkowitego zapotrzebowania na energię elektryczną w naszym kraju.

Łączna powierzchnia dwudziestu wspomnianych obszarów wynosi 2151,5 kilometrów kwadratowych. Łącznie z ich wykorzystaniem można byłoby zapewnić 17,7 GW mocy, przy zakładanej produkcji energii na poziomie 70,7 TWh. Co więcej, tego typu inwestycje na Bałtyku powinny stworzyć ponad 100 tysięcy miejsc pracy oraz 178 mld złotych wartości dodanej brutto w fazie rozwoju i 46 mld złotych rocznie w fazie operacyjnej.

Morze Bałtyckie zawiera co najmniej 20 nowych obszarów dla instalacji wykorzystujących OZE

Nie sposób pominąć rzecz jasna kwestii typowo ekologicznych. Przy rocznej produkcji 130 TWh spadek emisji dwutlenku węgla mógłby wynieść nawet 102 mln ton rocznie. Tego typu podejście mogłoby stanowić sekret sukcesu transformacji energetycznej naszego kraju, dekarbonizacji tutejszego przemysłu oraz ograniczenia zależności od dostaw paliw kopalnych. Morskie farmy wiatrowe i małe elektrownie wodne wydają się również istotnym środkiem w drodze do rozwoju technologii wodorowych.

Czytaj też: Oto potencjalne źródło energii odnawialnej. Kolejny pomysł na walkę ze zmianami klimatu

Pomimo wielu wyzwań, inwestycje offshore w Polsce są dziś racją stanu. W pierwszej kolejności należy zoptymalizować dokumenty strategiczne i kwestie permitingu, aby pierwsze polskie farmy wiatrowe na Bałtyku mogły być sprawnie i efektywnie zbudowane. Dynamika zmian na rynkach pokazuje, że pilne zmiany są potrzebne i mocno wierzę, że konferencja Offshore Wind Poland pomogła ustalić zbieżne cele dla całej branży offshore wyjaśnia Janusz Gajowiecki, prezes PSEW