Komisja Europejska alarmuje: walka z mową nienawiści w serwisach społecznościowych idzie coraz gorzej

Niewesołe wnioski płyną z lektury siódmej edycji raportu dotyczącego wdrożenia Kodeksu postępowania UE w sprawie przeciwdziałania mowie nienawiści w internecie. Większość dużych serwisów społecznościowych w 2022 roku zanotowała spadek efektywności w zakresie czasu reakcji i podejmowanych działań. Chyba nie zgadniecie, komu idzie z tym najlepiej.
Komisja Europejska alarmuje: walka z mową nienawiści w serwisach społecznościowych idzie coraz gorzej

Średni procent zgłoszeń dotyczących mowy nienawiści, rozpatrzonych przez popularne serwisy społecznościowe w ciągu 24 godzin zanurkował w tym roku do poziomu zaledwie 64,4%.

Dla porównania, w minionym roku wynosił 81%, a dwa lata temu aż 90,4%. Jedynym serwisem społecznościowym, który poprawił swoją wydajność w rozpatrywaniu zgłoszeń dotyczących mowy nienawiści okazał się TikTok. W ubiegłym roku wykręcił wynik na poziomie 82,5% zgłoszeń rozpatrzonych w ciągu 24 godzin. W tym roku wskoczył na poziom aż 91,7%.

Procent zgłoszonych treści, które zostały usunięte przez serwisy społecznościowe

Średni procent zgłoszeń, które zaowocowały usunięciem treści z danego serwisu (63,6%) był bardzo zbliżony do zeszłorocznego wyniku (62,5%). To jednak słabszy wynik od tego, który zanotowano w 2020 roku (71%). W tej kategorii swoją aktywność najlepiej poprawił YouTube (w 2022 roku aż 90,4% zgłoszeń zakończyło się usunięciem treści). Dla porównania w 2021 roku było to zaledwie 58,8%.

Dobra wiadomość jest taka, że większość serwisów społecznościowych poprawiła system informacji zwrotnej do użytkowników zgłaszających mowę nienawiści. Tu znów na czoło wysuwa się TikTok, który w 2022 roku odpowiedział na aż 74,8% zgłoszeń, w porównaniu do zaledwie 28,7% rok wcześniej. Na pochwałę zasługuje również Instagram (72,6% w 2022, w porównaniu do 41,9% w 2021).

Podłoże mowy nienawiści w sieciach społecznościowych

Kogo świat nienawidzi w sieci najbardziej? Cyganie (16,8%), cudzoziemcy, w tym imigranci (16,3%) oraz mniejszości seksualne (15,5%) – przeważająca większość zgłoszeń w serwisach społecznościowych dotyczących mowy nienawiści jest adresowana do tych trzech grup.

Czym jest kodeks postępowania UE w sprawie przeciwdziałania mowie nienawiści w internecie?

W związku z rozprzestrzenianiem się fali rasistowskiej i ksenofobicznej mowy nienawiści w internecie, Komisja Europejska zaproponowała w 2016 roku spójne zasady postępowania oraz przeciwdziałania temu zjawisku. Wśród pierwszych sygnatariuszy kodeksu znalazły się cztery duże podmioty (Facebook, Microsoft, Twitter oraz YouTube). Z czasem do inicjatywy dołączyły również Instagram, Snapchat, Dailymotion, Jeuxvideo, TikTok, LinkedIn, Viber i Twitch.

Czytaj też: Komisja Europejska stawia na 5G. Skorzystasz nawet w samolocie

Danych do badania dotyczącego przestrzegania kodeksu za każdym razem dostarczają organizacje społeczeństwa obywatelskiego (SCO) oraz organizacje pozarządowe (NGO), zgłaszające do serwisów społecznościowych treści dotyczące mowy nienawiści. W Polsce do ostatniego badania dołączyło Stowarzyszenie “Nigdy Więcej”.