Panele słoneczne niczym billboardy reklamowe. Proste rozwiązanie daje świetne efekty

Włosi związani z startupem Sunspeker wyszli ze stosunkowo nieskomplikowaną inicjatywą, która jednocześnie zaskakuje ogromem możliwości, jakie stwarza.
Panele słoneczne niczym billboardy reklamowe. Proste rozwiązanie daje świetne efekty

Chodzi bowiem o stuprocentowo recyklingowalną naklejkę. Nie jest to jednak pierwsza lepsza naklejka, oj nie. Stosuje się ją na przykład do pokrywania paneli słonecznych, dachów czy elewacji. W ten sposób można zwiększyć estetykę otaczającego nas miejskiego krajobrazu. A ta, jak pewnie sami zauważacie, nierzadko okazuje się mało przyjemna dla oka.

Czytaj też: Komu opłaca się kryzys energetyczny? Niemcy biją rekordy w pozyskiwaniu energii słonecznej

Poza tym takie rozwiązanie stwarza okazję dla zagospodarowania paneli słonecznych w nowatorski sposób. Zamiast używać ich do wyłącznie do pozyskiwania energii emitowanej przez naszą gwiazdę, dzięki naklejkom można wykorzystać takie panele w formie powierzchni reklamowej. 

Włoski bank inwestycyjny, CDP (Cassa Depositi e Prestiti), zapewnił firmie Sunspeker finansowanie, dzięki któremu ta będzie mogła wprowadzić swoją technologię na rynek. Jeśli wierzyć osobom stojącym za tym przedsięwzięciem, naklejki mogą replikować obrazy o wysokiej rozdzielczości, pozostając jednocześnie przepuszczalnymi dla światła. Gdyby nie to, ich stosowanie nie miałoby oczywiście większego sensu. Dobra wiadomość jest jednak taka, iż panele zachowują od 80% do 90% swojej wydajności.

Panele słoneczne mogą być pokryte naklejkami od Sunspeker, jednocześnie utrzymując 80-90% swojej wydajności

Oczywiście gdyby rzeczony wskaźnik był wyższy, to mielibyśmy więcej powodów do radości. Ale nawet przy pewnej utracie wydajności pomysłodawcy mówią o zaletach proponowanego rozwiązania. Jak wyjaśniają, takie straty można zrekompensować. Jak? Poprzez zyski pochodzące z kampanii reklamowych. Innymi słowy, billboardy reklamowe powstałe na bazie paneli fotowoltaicznych oraz specjalnych naklejek od Sunspeker mogłyby zarabiać na siebie dzięki płacącym za nie reklamodawcom.

Czytaj też: Janusze fotowoltaiki. UOKiK wlepił srogą karę za kantowanie na panelach słonecznych

Jak na razie opisywana technologia wciąż znajduje się w fazie rozwoju. Obecnie jej poziom gotowości wynosi 6, przy czym łącznie jest ich 9. Ta górna wartość oznacza technologie w pełni dostosowane do pełnego zastosowania komercyjnego. Jak na razie prototyp przetestowano w regionie Wenecji Euganejskiej. To właśnie tam został zainstalowany pierwszy projekt “dachu pokrytego dachówką”, który w rzeczywistości jest szeregiem paneli fotowoltaicznych.