Koniec legendy. Huawei P30 Pro oficjalnie odchodzi na emeryturę

Huawei opublikował listę smartfonów, które otrzymają najnowszą wersję nakładki Emotion UI. EMUI 13 będzie pojawiać się powoli i na wybranych modelach, wśród których zabrakło legendarnego modelu.
Koniec legendy. Huawei P30 Pro oficjalnie odchodzi na emeryturę

EMUI 13, jak na aktualizację Androida przystało, będzie pojawiać się powoli

Z EMUI 13 mogą obecnie korzystać posiadacze najnowszych smartfonów Mate 50 Pro, P60 Pro i Mate X3, ale użytkownicy innych modeli firmy na nową wersję oprogramowania jeszcze poczekają. Niektórzy z nich dosyć długo. Dopiero w grudniu 2023 roku aktualizacja trafi na modele nova 9 SE oraz Y90. W przypadku innych smartfonów wygląda to następująco:

  • czerwiec 2023 – Mate XS 2, P50 Pocket, P50 Pro, P50,
  • lipiec 2023 – nova 10 Pro, nova 10,
  • wrzesień 2023 – Mate 40 Pro, nova 10 SE,
  • październik 2023 – nova 9.

Oczywiście planowane aktualizacje mogą przesunąć się w czasie i pojawić się we wcześniejszym lub późniejszym terminie.

Wśród największych nowości EMUI 13 znajdziemy m.in. nowe widżety, pozwalające na przeglądanie zawartości wybranych aplikacji bez ich otwierania, jak i ogółem pojawi się sporo nowości związanych z zarządzaniem widżetami. Duże foldery otrzymają nowe układy ikon do wyboru, a wybrane funkcje aplikacji można wywołać przesuwając w górę palcem po ikonie. Taki gest wykonany np. na Przeglądarce daje nam szybki dostęp do wyszukiwarki lub zakładek. Z kolei funkcja SuperHub pozwala w prosty sposób dzielić się plikami pomiędzy różnymi urządzeniami ekosystemu Huawei.

Czytaj też: Test Huawei P60 Pro – więcej, niż tylko świetny aparat

Huawei P30 Pro bez aktualizacji. Uśmiercanie legendy nie jest mądre, ale być może konieczne

Huawei P30 Pro to smartfon legendarny z dwóch powodów. Z jednej strony to zwyczajnie jeden z najlepszych modeli w historii, z drugiej to ostatni flagowy Huawei z oficjalnym dostępem do usług Google. Nic więcej dziwnego, że nadal jest bardzo popularny. Wystarczy tu wspomnieć choćby o tym, że jeszcze w 2022 roku korzystał z niego Robert Lewandowski obok drugiego, nowszego modelu marki.

Czytaj też: Tydzień z Huawei Mate X3. (Trudna) miłość od pierwszego złożenia

Huawei zdawał sobie sprawę z tego, jak ważny jest P30 Pro, wypuszczając na niego kolejne aktualizacje systemu i nawet odświeżając go w 2020 roku poprzez dodanie szybszego wariantu pamięci wbudowanej. Uśmiercanie legendy nie jest mądrym posunięciem, ale też z drugiej strony niewykluczone, że nowe funkcje EMUI nie były kompatybilne ze starszymi podzespołami smartfonu z 2019 roku.

Czy to spowoduje, że dotychczasowi użytkownicy porzucą P30 Pro? Szczerze wątpię, bo to nadal świetny i dobrze działający smartfon, a coś czuję, że dla wielu osób to o wiele ważniejsze, niż nowe widżety EMUI 13.