Tłumaczą starożytne teksty klinowe na angielski. Sztuczna inteligencja robi to, z czym nie radził sobie człowiek

Poligloci imponują swoimi umiejętnościami, choć tłumaczenie starożytnych tekstów klinowych wydaje się zadaniem zawieszonym o jedną albo dwie półki wyżej. Nie jest to jednak wielkim wyzwaniem dla sztucznej inteligencji.
Microsoft ChatGPT
Microsoft ChatGPT

Tak przynajmniej można wywnioskować z dokonań naukowców z Izraela. To właśnie oni, przedstawiciele Ariel University oraz Tel Aviv University, wykorzystali oparte na sztucznej inteligencji narzędzie do tłumaczenia fragmentów sprzed tysięcy lat, uwiecznionych na kamiennych tabliczkach.

Czytaj też: Sztuczna inteligencja ma konkurenta. Teraz obliczenia wykonuje się z użyciem układów opartych na mózgu

Językiem docelowym był angielski, a wszystko to działo się z wysoką dokładnością translacji. Jak przekonują sami zainteresowani, dzięki ich dokonaniom możliwe będzie jeszcze skuteczniejsze rozpowszechnianie dziedzictwa kulturowego starożytnej Mezopotamii. Szczegóły całego przedsięwzięcia zostały opisane w PNAS Nexus

Członkowie zespołu przekonują, że rezultaty uzyskane dzięki ich narzędziu są równe wynikom osiąganym za sprawą tłumaczenia maszynowego z jednego współczesnego języka na inny. Oczywiście takie zadanie jest znacznie łatwiejsze, niż odnoszące się do starożytnych tekstów klinowych.

Sztuczna inteligencja może znacząco przyspieszyć proces tłumaczenia starożytnych tekstów klinowych na język angielski

Do tej pory problemem w kontekście poznawania historii Mezopotamii wcale nie była niska dostępność takich dokumentów. Wręcz przeciwnie: jest ich więcej niż ekspertów zdolnych do wykonywania tłumaczeń. Jakby komplikacji było mało, to znaki wykorzystywane w piśmie klinowym mogą mieć różne formy i podobne znaczenia, co dodatkowo utrudnia realizację tego typu projektów. 

Innym przykładem sytuacji, w których najnowsze technologie ułatwiają kompletowanie historii ludzkości jest narzędzie opracowane przez naukowców z University of Kentucky. Zostało ono wykorzystane do odczytywania zwojów zniszczonych częściowo podczas erupcji Wezuwiusza w 79 roku. Z kolei inżynierowie z Włoch pracują nad robotem, również napędzanym przez sztuczną inteligencję. Jego zadanie będzie jednak nieco inne i ma polegać na rekonstruowaniu starożytnych artefaktów na podstawie ich fragmentów.

Czytaj też: Sztuczny mózg coraz bliżej. Powstałe struktury są zaskakująco podobne do naszych

Jak widać, sztuczna inteligencja może definiować nie tylko przyszłość ludzkości, ale także i jej przeszłość. Nawet tę wyjątkowo odległą. Dalszy rozwój pokrewnych technologii powinien znacząco przyspieszyć proces odtwarzania różnego rodzaju tekstów, a nawet całych obiektów. Pozostaje nam jedynie czekać na efekty.