Chiński komputer kwantowy bije na głowę dotychczas stosowane urządzenia. Jest 180 mln razy szybszy 

W odróżnieniu od klasycznych komputerów, wykorzystujących bity do przenoszenia informacji, urządzenia kwantowe opierają się na bitach kwantowych, zwanych również kubitami. Komputer kwantowy opracowany przez chińskich naukowców okazał się naprawdę wydajny.
Chiński komputer kwantowy bije na głowę dotychczas stosowane urządzenia. Jest 180 mln razy szybszy 

Jiuzhang, bo tak nazywa się rzeczona maszyna, stanowi owoc wysiłków zespołu badawczego, na czele którego stanął Pan Jianwei. Jak wyjaśniają tamtejsi naukowcy, ich komputer jest w stanie wykonywać obliczenia związane ze sztuczną inteligencją nawet 180 milionów razy szybciej niż miało to miejsce do tej pory. Imponujący przeskok, trzeba przyznać.

Czytaj też: Miała być rewolucja, ale czy będzie? Obecne komputery kwantowe stanowią zagwozdkę

Dlaczego w ogóle komputer kwantowy miałby mieć tak ogromną przewagę nad konwencjonalnym? Jednym z aspektów tego sukcesu są wspomniane już kubity. Ich istnienie wiąże się ze zjawiskiem superpozycji, za sprawą którego bit kwantowy może przyjmować wartości wynoszące 0, 1 bądź obie jednocześnie. Prowadzi to do znacznie wyższej wydajności w zakresie wykonywania obliczeń i przyspieszenia realizacji tego typu zadań.

O modelu Jiuzhang zrobiło się głośno już przed trzema laty, kiedy to jego twórcy wykonali próbkowanie bozonu Gaussa w ciągu 200 sekund. Gdyby użyć do realizacji tego celu “zwykłego” komputera, to na wyniki przyszłoby nam poczekać jakieś… 2,5 miliarda lat. Aby wyobrazić sobie, o jak długim czasie mowa, najlepiej przypomnieć, że Ziemia istnieje niecałe dwa razy dłużej, podczas gdy nasz gatunek pojawił się na niej zaledwie 300 tysięcy lat temu. 

Chiński komputer kwantowy wykonał w mniej niż sekundę zadanie, które superkomputerowi zajęłoby 5 lat

Najnowsze ustalenia na temat chińskiego komputera kwantowego są natomiast dostępne w Physical Review Letters. W ramach ostatnich eksperymentów badacze zaimplementowali dwa algorytmy wykorzystywane w sztucznej inteligencji. Było to wyszukiwanie losowe oraz symulowane wyżarzanie. W obu przypadkach mowa o algorytmach, które mogą sprawić sporo trudności nawet superkomputerom, dlatego mogło to być nie lada wyzwanie dla chińskiej maszyny. Do wykonania zadań wykorzystano 200 000 próbek.

Z użyciem obecnie dostępnych superkomputerów każdą próbka zajęłaby 700 sekund, co w przypadku 200 tysięcy dałoby około pięciu lat potrzebnych na wykonanie obliczeń. Ile realizacja tego samego zadania zajęła Jiuzhangowi? Mniej niż sekundę, co jest rezultatem 180 milionów razy lepszym od uzyskiwanych przez najbardziej zaawansowane superkomputery.

Czytaj też: Zwiększyli dokładność pomiarów bilion razy. Fińscy naukowcy napędzą rozwój technologii kwantowej

Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to warto wspomnieć, iż chińskie urządzenie wykorzystuje światło w formie fizycznego medium do obliczeń. Do jego działania nie potrzeba też ekstremalnie niskich temperatur. Jiuzhang powinien w przyszłości służyć do realizacji zadań związanych z analizą danych, badaniami biologicznymi i chemicznymi czy eksplorowaniem sieci. Pojawia się teraz pytanie: gdzie znajduje się sufit dla tego typu technologii? Jak na razie wydaje się, że znacznie wyżej, niż ludzkość jest w stanie sięgnąć.