Samsung nie ma zamiaru odpuścić. Procesory 2 nm już majaczą na horyzoncie

Samsung to aktualnie jedna z przodujących marek w branży półprzewodników. Dlatego właśnie każde jej ogłoszenie w tym temacie musimy traktować poważnie, bo po prostu ma realny wpływ na otaczające nas sprzęty nowej generacji i tym razem nie jest inaczej.
Samsung nie ma zamiaru odpuścić. Procesory 2 nm już majaczą na horyzoncie

Procesory od Samsunga. Co planuje firma w najbliższych latach?

Samsung ogłosił swój przełomowy dla całego rynku technologicznego plan rozpoczęcia masowej produkcji 2-nm układów półprzewodnikowych w 2025 roku. Będzie to oznaczać znaczący skok naprzód w technologii półprzewodników z Korei Południowej i w pewnym sensie przygotuje grunt pod nową erę obliczeń o wysokiej wydajności (HPC). Nie bez powodu, bo tak się składa, że ten właśnie proces stanowi niezwykły postęp w miniaturyzacji półprzewodników, jako że przewyższa obecny standard branżowy (5 nm), a nawet aktualnie nadchodzący proces 3 nm. 

Czytaj też: Samsung Galaxy Z Flip 4 i Galaxy Z Fold 4 po roku. Czy w 2023 r. nadal warto je kupić?

Zmniejszając ten umowny “rozmiar tranzystora” do zaledwie 2 nanometrów, Samsung dąży do zapewnienia bezprecedensowego poziomu wydajności, energooszczędności i wszechstronności w wielu zastosowaniach. Jedną z kluczowych zalet tego procesu jest jego potencjał do zrewolucjonizowania urządzeń mobilnych. Dzięki mniejszym i bardziej energooszczędnym układom obliczeniowym smartfony, tablety i inne urządzenia przenośne odnotują znaczny wzrost wydajności przy mniejszym zużyciu energii zgromadzonej w akumulatorach. 

Czytaj też: Koniec z wizytami w serwisie z każdą drobnostką. Smartfony Samsunga naprawisz samodzielnie także w Polsce

Postęp ten poprawi ogólne wrażenia użytkownika korzystającego ze sprzętu, umożliwi szybszą wielozadaniowość i wesprze wymagające obliczeniowo nowe technologie związane z rzeczywistością rozszerzoną oraz ciągle rosnącą na sile sztuczną inteligencją. Pozytywnie wpłynie też na coś najważniejszego z punktu widzenia przeciętnego konsumenta, a więc smartfony Samsunga nowej generacji, których układy Exynos z pewnością będą wytwarzane w możliwie najbardziej zaawansowanym rodzimym węźle produkcyjnym.

Samsung przekreśli przyszłość Exynosów w smartfonach

Czytaj też: Samsung nie umie utrzymać wyglądu swojego składaka z klapką w tajemnicy. Wszystko, co wiemy Galaxy Z Flip 5 przed premierą

Oczywiście ambicje Samsunga są znacznie większe, a z dużymi ambicjami idzie też planowanie do przodu. Dlatego też wiemy, że kolejno w 2026 i 2027 roku doczekamy się drugiej i trzeciej generacji 2-nm procesu firmy pod nazwą (odpowiednio) SF2P oraz SF2A. Na ulepszenia oryginału z pewnością znajdzie się miejsce, bo samo opracowanie procesu 2 nm wiąże się z wieloma wyzwaniami technicznymi, jako że wraz ze zmniejszaniem się tranzystorów, ograniczenia związane ze zbliżaniem się do poziomu jednego atomu stają się coraz bardziej wyraźne. Aktualnie nie znamy jednak surowych danych na temat tego, co dokładnie zapewni światu Samsung, ale wiemy, że będzie konkurował z najlepszymi na rynku, bo z TSMC oraz Intelem.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!