Apple pozamiatało. Twój nowy iPhone dorówna flagowym procesorom Intela i AMD

Zgodnie z oczekiwaniami 13 września 2023 roku doczekaliśmy się premiery iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max, w których to Apple zastosował wyjątkowy układ SoC, którego wydajność jest przepotężna.
Apple pozamiatało. Twój nowy iPhone dorówna flagowym procesorom Intela i AMD

Apple A17 Pro kontra flagowe procesory desktopowe, czyli dlaczego nie warto wierzyć benchmarkom

Smartfony iPhone nowej generacji będą wyjątkowe z wielu powodów, ale przede wszystkim z racji wyjątkowego “mózgu”, który umożliwia ich działanie, czyli SoC A17 Pro. Jego produkcją zajęła się firma TSMC, wykorzystując zaawansowaną technologię produkcyjną, bo 3-nm proces, gwarantujący A17 Pro wyższość nad wszystkimi innymi układami, które znajdują się aktualnie w smartfonach. To właśnie dzięki niemu Apple mogło zwiększyć zarówno wydajność obliczeniową, jak i wydajność energetyczną układu, pakując do niego nie tylko pamięć, CPU i GPU, co przełożyło się na aż 19 miliardów tranzystorów.

Czytaj też: Apple jak zwykle przemilczał pojemność akumulatorów w nowych iPhone’ach. Ale my i tak już ją znamy

Na poletku procesora centralnego A17 Pro różni się względem A16 Bionic przede wszystkim maksymalnym taktowaniem, które wynosi nie 3,46, a 3,77 GHz przy tej samej konfiguracji rdzeni (2 Performance i 4 Efficiency). Oczywiście zegary dotyczą dwóch rdzeni wydajnościowych, czyli Performance, a wedle Apple sam ten wzrost miał przełożyć się na 10-procentowe zwiększenie surowej wydajności. Lepiej wypada kwestia 6-rdzeniowego GPU, które to jest o 20 procent wydajniejsze względem poprzednika i wspiera ray-tracing w czasie rzeczywistym. Wisienką na torcie jest obsługa USB 3.2 Gen 2 (10 Gb/s) oraz 16-rdzeniowy Neural Engine z możliwością wykonywania 35 bilionów operacji na sekundę.

Długo na wyniki wydajności A17 Pro w oprogramowaniu nie musieliśmy czekać i tak oto test tego układu w Geekbench 6 wykazał, że jego wydajność jednordzeniowa i wielowątkowa wynosi odpowiednio 2914 i 7199 punktów. Poprzednik (A16 Bionic) zasługuje z kolei na kolejno 2641 i 6989 punktów, a flagowe procesory stacjonarne pokroju Core i9-13900K i Ryzen 9 7950X może i przebijają nowość Apple w wydajności wielowątkowej (22744 i 2240 punktów), ale wcale nie odbiegają aż tak bardzo od A17 Pro w operacjach jednordzeniowych. Ich wynik w nich wynosi bowiem odpowiednio 3223 oraz 3172 punktów.

Czytaj też: Chętni na nowe smartfony Apple’a? Serię iPhone 15 kupicie w przedsprzedaży w Plusie

Różnica w wydajności wielowątkowej jest oczywista, jako że w grę wchodzi porównanie 6-wątkowego A17 Pro z 32-wątkowymi procesorami stacjonarnymi, ale wynik jednordzeniowy robi ogromne wrażenie. Nic więc dziwnego, że Apple zostawił jeszcze bardziej w tyle swoją konkurencję, bo Snapdragon 8 Gen 2 w Geekbench 6 może pochwalić się wynikiem rzędu odpowiednio 2050 i 5405 punktów.

Czytaj też: Apple przedstawia serię iPhone 15 – USB-C, nowe aparaty, tytan i kilka innych ulepszeń

Oczywiście różnice w zastosowaniu i mikroarchitekturze między SoC A17 Pro i procesorami Intela oraz AMD są ogromne, a samo ich porównywanie jest małym nieporozumieniem. Dlatego właśnie na pewno nie można traktować tego na poważnie z racji m.in. natury benchmarków i różnicy w wydajności w rzeczywistych zastosowaniach. Z drugiej jednak strony sam fakt, że tak niewiele na poletku surowej wydajności jednordzeniowej dzieli mobilny procesor od stacjonarnego o znacznie wyższym zapotrzebowaniu energetycznym, to coś wręcz fascynującego. Świadczy to dobrze przede wszystkim o potencjalne, który drzemie w architekturze ARM.