iPad jako zewnętrzny wyświetlacz dla konsoli albo… Switcha? A kto powiedział, że się nie da?

Wyświetlacz telefonu jest dla Ciebie za mały, a masz pod ręką iPada? Możesz sprawić, aby jego wyświetlacz stał się ekranem, na którym obejrzysz film lub pograsz w grę. Wystarczy do tego tylko jedna, odpowiednia aplikacja.
iPad i Orion
iPad i Orion

Lux to deweloper oferujący użytkownikom iPhone’ów aplikacje związane z fotografiami – jak Spectre, Skylight czy Halide. Jego najnowsza propozycja to nieco inna gałąź, ponieważ nie jest związana bezpośrednio ze zdjęciami, a pozwala na zmienienie iPada w podręczny, zewnętrzny wyświetlacz HDMI. A po co? Choćby po to, aby podpiąć do niego Nintendo Switch czy aparat fotograficzny i wszystko dokładniej widzieć.

Orion – iPad staje się ekranem

Aplikacja nazwana “Orion” powstała właśnie z myślą o tym drugim zastosowaniu. Jakby nie było, wyświetlacze w aparatach fotograficznych nie zaliczają się do największych i choć umożliwiają podgląd zdjęcia, to jednak w porównaniu z co najmniej 11 calami różnica jest kolosalna. Co więcej – można wykorzystać ją, aby mieć dobry podgląd na obszar robienia zdjęcia przed jego wykonaniem, co może pomóc w wykonywaniu perfekcyjnych ujęć.

A co do wspomnianego handhelda – Switch ma rozdzielczość 1080p, podczas gdy większość adapterów na rynku pozwala przy niej na 60 fps. Rozwiązanie zastosowane w aplikacji Orion sprawia, że obraz jest skalowany przy użyciu sztucznej inteligencji, dzięki czemu iPad pokazuje go w lepszej jakości. Jednak uwaga – o ile sama aplikacja jest darmowa, jeśli chcesz korzystać z funkcji skalowania, należy zapłacić 5 dolarów. Płatni użytkownicy mają dodatkowo emulację CRT dla gier retro oraz kilka innych praktycznych funkcji. Opłata jest jednorazowa.

iPad - aplikacja Orion

Czytaj też: iOS 17 i iPadOS 17 wreszcie lądują na telefonach i tabletach Apple. Twój model też dostanie aktualizację? 

W każdej wersji Orion umożliwia precyzyjną regulację jasności iPada, co pozwala optymalnie dopasować ją do warunków otoczenia.

Jak możemy dowiedzieć się ze strony Lux, pomysł na aplikację został zainspirowany przez nową funkcję iOS 17, w której pojawiło się wsparcie dla zewnętrznych kamer internetowych. Prace nad nią rozpoczęły się 6 sierpnia, a zakończyły 45 dni później, 20 września. Orion korzysta z designu w stylu retro oraz własnej czcionki o nazwie Radiant. Na ten widok z pewnością z nostalgii niejednemu użytkownikowi zakręci się łza w oku.

Czcionka Radiant w aplikacji Orion

Lux opublikował także listę rekomendowanych adapterów i akcesoriów, które pozwolą na pełne wykorzystanie aplikacji. Jeśli zatem chcesz przetestować jej możliwości – kieruj się w AppStore na Oriona.