100-calowy telewizor za 9990 zł – hit czy kit?

Już dziś wystarczy niecałe 10 tysięcy złotych, aby nieźle wkurzyć swoich sąsiadów. Wszystko za sprawą 98-calowego TCL 98P745. To przełom w świecie telewizorów, prawdziwy gigant, który zwiastuje nową erę wielkich ekranów.
100-calowy telewizor za 9990 zł – hit czy kit?

Czy TCL 98P745 będzie hitem? Wątpię, ale jestem pewny, że TCL osiągnie swoje cele sprzedażowe na ten model. Czy go polecę? Absolutnie nie, chyba że do specyficznych bardziej biznesowych zastosowań w MSP. Jednak temu „taniemu”, gigantycznemu telewizorowi nie można odmówić jednego – nakreśla rynkowe trendy, miesza na rynku i oswaja konsumentów z gigantycznymi rozmiarami.

98Q80C

Krótka historia cen telewizorów. Pierwszy 84-calowy telewizor 4K zadebiutował w Polsce jesienią 2012 roku i kosztował 85 tysięcy złotych.  Rok później pojawiły się dopiero pierwsze 65 i 55-calowe telewizory 4K! 65-calowy model X9005B kosztował 26999 PLN, a 55X9005B 16999 PLN. I co najlepsze te telewizory sprzed dekady dziś ustępowałyby jakością serii X85K, gdzie 85-calowy telewizor kosztuje 8999 PLN, a 65-calowy wariant to wydatek 4999 PLN. Dodajmy do tego spadek wartości złotówki, inflacje itd. Trzeba jasno sobie powiedzieć, postęp w rozwoju telewizorów na przestrzeni dekady jest gigantyczny, może niezauważalny rok do roku, niedostrzegalny przez przeciętnego konsumenta, ale droga, jaką przeszły telewizory 4K w ostatnich 10 latach jest bardzo duża.

Ceny flagowych modeli telewizorów 55 i 65-calowych względem 2012 roku (FullHD FALD vs OLED/MiniLED 4K) spadły o 30-40% w wartościach nominalnych (bez uwzględnienia inflacji). W przypadku 75, czy 85 cali te wartości są znacznie większe. 85-calowe telewizory dekadę temu były trzy (właściwie 84-calowe LG, Samsung, Sony w cenach 85-140 tysiące). Dziś na rynku jest ponad 50 takowych modeli, a najtańszy z nich kosztuje 5199 PLN (błagam nie kupujcie go!), flagowy 85-calowy model 8k QN900C faktycznie kosztuje 37 999 PLN, ale bardziej realne są ceny nieprzekraczające 20 tysięcy złotych za taki telewizor. W cenie 12-20 tysięcy kupimy już fantastyczny, naprawdę wysokiej klasy 85-calowy telewizor 4K.

Czytaj też: Najlepsze telewizory 2023 roku. Czy mamy zwycięzcę?

Czas na 100 cali

Droga do 100-calowych telewizorów właśnie została wytoczona. W 2019 roku Sony zaoferował 98-calowy wariant modelu ZG9 za 349 tysięcy PLN. W 2021 roku, w trakcie pandemii prawdziwym hitem sprzedażowym stał się też profesjonalny monitor Sony Bravia FW-100BZ40J. Ekran bez tunera telewizyjnego, w momencie debiutu wyceniony na 69999 PLN brutto i stał się przełomowym rozwiązaniem.  Mijają nieco ponad dwa lata od tamtej premiery i ekran takich rozmiarów kosztuje 9990 PLN, a komercyjny wariant następcy od Sony – 98X90L debiutujący też w sprzedaży w ostatnich dniach to wydatek 35999 PLN.

W udomowianiu gigantycznych telewizorów znaczną rolę odgrywa TCL. W tamtym roku firma zadebiutowała w Polsce i Europie z 98-calowym wariantem C735. Telewizor w momencie startu sprzedaży kosztował 24999 PLN, obecnie w promocjach można go uchwycić za mniej niż 16999 PLN. Teraz w sprzedaży pojawił się jeszcze bardziej budżetowy model P745, ale to nie jest ostatnie słowo TCL. Firma planuje jeszcze w tym roku wprowadzić na sklepowe półki flagowe modele MiniLED X955, C955 oraz niższą serię C805 w tym rozmiarze. Gdzie ceny mają kształtować się odpowiednio 7999 Euro (ok. 36 tys. PLN), 5999 Euro (ok. 27 tys. PLN) i 4999 Euro (ok. 23 tys. PLN). TCL jest tu kluczowym graczem także ze względu na to, że dostarcza matryce do wszystkich 98-calowych telewizorów dostępnych aktualnie na rynku.

Jednocześnie ofensywę w świecie dużych telewizorów rozgrywa Samsung, który w przeszłości właśnie stawiając na LCD ponad OLED przez kilka lat ugryzł znaczącą część tortu z rynku dużych, ponad 75-calowych telewizorów. W sprzedaży producent ma aktualnie trzy modele telewizorów 98-calowych. Tegoroczny „średniak” QE98Q80C, którego można nabyć za ponad 23000 PLN, ekran z dwuletnimi podzespołami, ale Mini LED QN90A dostępny aktualnie za ponad 42000 PLN oraz bardzo jasny QN100B wyceniany na aż 199999 PLN. Dla rynku luksusowego Samsung ma też ofertę jeszcze większych, gigantycznych telewizorów Micro LED.

Rynek dużych telewizorów będzie niszą, ale z pewnością dość lukratywną dla tych graczy, którzy zdecydują się w niego wejść. A należy spodziewać się kolejnych premier w przyszłym roku. Do gry ma wejść między innymi Hisense, który na razie w tym rozmiarze promuje swoje rozwiązanie oparte o projekcję, czyli Laser TV.

Czytaj też: Czas na USB-C w telewizorach. Dlaczego to wciąż nie jest standard?

Czy potrzebujemy 100-calowych telewizorów?

98Q80C

Oczywiście, że tak! Wszak ekrany takie jak Q80C, X90L i mam nadzieje, że nowe ekrany TCL C955 i X955 oferują i zaoferują nam fantastyczną jakość obrazu w olbrzymim rozmiarze. Ten sprzęt jest znacznie bardziej uniwersalny od projektorów, a tak duże telewizory pozwalają się cieszyć komfortowymi seansami w dużych salonach. Dla przypomnienia zalecana odległość tv od kanapy to nie więcej niż 3cm na każdy cal. Czyli do 98-calowego telewizora powinniśmy siedzieć nie dalej niż 3 metry od niego.

Po pewnej koncentracji na telewizorach 55 i 65 cali, aktualnie następuje dywersyfikacja. W ciągu ostatnich dwóch lat pojawiło się kilka bardzo dobrych ekranów 43 i 50 cali jeśli chodzi o LCD i 42, 48 cali w przypadku telewizorów OLED, oferta 75, 77, 83 i 85 cali jest bardzo szeroka, teraz do tego dochodzą ekrany 98-calowe. A potrzeby w zależności od przestrzeni, sposobów użytkowania i budżetu są różne.

Przyszłością oczywiście są duże telewizory w technologii samoemisyjnej. Czy pojawią się większe telewizory OLED? Śmiem wątpić, choć w teorii za ponad 100 tysięcy PLN można zamówić OLED LG w rozmiarze 97”. Wątpię jednak, aby na przestrzeni 2-3 lat tak duże telewizory OLED stały się tańsze (chybachyba że pojawi się konkurencja lub uda się udoskonalić proces produkcyjny). Przyszłością jest MicroLED ale tu opracowanie procesu produkcyjnego, który pozwoli na masowość jest kluczem i równie odległą drogą.

Dziś należy cieszyć się z możliwości wyboru. Możemy kupić 32-calowy telewizor, a nawet 98-calowy. Możemy wydać 500 PLN, a jak się uprzemy to i 500 tysięcy.