Mało kto wie, że produkują także w Polsce. Szwedzka firma wypuści baterie bez litu

Świat szuka alternatyw dla akumulatorów litowo-jonowych, ponieważ nie jesteśmy w stanie pozyskiwać bez końca potrzebnych do nich surowców. Firma ze Szwecji zaprezentowała nowe “baterie”, które nie zawierają litu oraz wielu innych rzadkich metali, a ponadto mogą być tańsze w produkcji. O jakiej technologii mowa w tym przypadku?
Naukowcy Northvolt w laboratorium w Szwecji / źródło: Northvolt, materiały prasowe

Naukowcy Northvolt w laboratorium w Szwecji / źródło: Northvolt, materiały prasowe

Northvolt, szwedzka firma założona w 2016 roku, która posiada swoje oddziały w kilku krajach (w tym w Polsce, w Gdańsku), ogłosiła wprowadzenie na rynek baterii sodowo-jonowej. Technologia ta powstała głównie z myślą o zrównoważonych i ekologicznych magazynach energii. Jak przekazują twórcy w komunikacie prasowym, bateria posiada gęstość energii na poziomie 160 Wh/kg.

Czytaj też: Trwałe akumulatory tuż za rogiem. Ta nowatorska konstrukcja deklasuje baterie litowo-jonowe

Urządzenie nie wykorzystuje litu, który staje się powoli towarem deficytowym na świecie, a jego ceny rosną w zastraszającym tempie. Nowe baterie również nie mają w swoim składzie niklu, kobaltu, manganu i fosforanów żelaza. Zamiast nich stosuje się sód i żelazo, które są o wiele bardziej dostępnymi surowcami, które można pozyskiwać z rynków lokalnych. Lit w większości jest kupowany od Australii, Chile, Argentyny czy Stanów Zjednoczonych. W tym przypadku baterię sodowo-jonową moglibyśmy konstruować nawet w Polsce, nie uzależniając się od zagranicznych dostawców.

Bateria sodowo-jonowa od Northvolt / źródło: Northvolt, materiały prasowe

Baterie sodowo-jonowe produkowane przez Northvolt. W Polsce też będą powstawać

Bateria sodowo-jonowa opiera się na twardej anodzie węglowej i katodzie z bieli pruskiej (ang. Prussian White). Stanowi ona o prawdziwym przełomie, jakiego dokonało Northvolt. Nowa technologia okazuje się być o wiele tańsza i charakteryzuje się większym bezpieczeństwem z wyższych temperaturach.

Czytaj też: Te kryształy sprawią, że porzucimy nieporęczne baterie. Nowy sposób przetwarzania energii

Katoda została oparta na tzw. bieli pruskiej / źródło: Northvolt, materiały prasowe

Twórcy na razie zakładają, że pierwsza seria baterii będzie używana w magazynach energii, nie tylko w Europie, ale również w Indiach, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Póki urządzenie nie osiągnie wyższej gęstości energii, nie ma mowy o tym, aby znalazło ono zastosowanie w samochodach elektrycznych. Obecnie stosowane w przemyśle motoryzacyjnym akumulatory litowo-jonowe cechują się gęstością rzędu 250 Wh/kg.

Czytaj też: I to ma się zmieścić w akumulatorze? Odświeżyli pomysł sprzed lat, by zrewolucjonizować baterie

Tak czy owak, kariera technologii opartej na sodzie dopiero się rozkręca i miejmy nadzieję, że baterie tej generacji będą znajdować coraz więcej zastosowań. Nie wiadomo na razie, czy akumulatory będą produkowane w gdańskiej fabryce Northvolt, która rozpoczęła pracę w sierpniu 2023 roku.