Roboty czułe jak ludzie. Naukowcy dokonali niemożliwego

Nasze ciała są na tyle wyjątkowe, że od dawna naukowcy zachodzą w głowę nad tym, jak możliwie najlepiej je imitować. Teraz specjaliści sprawili, że roboty stały się czułe, zupełnie jak ludzie.
Roboty czułe jak ludzie. Naukowcy dokonali niemożliwego

Dzięki tej technologii roboty wreszcie “poczują świat”, jak ludzie

Zespół badawczy pod kierownictwem Chuana Fei Guo z Southern University of Science and Technology w Shenzhen w Chinach pochwalił się światu swoim nowatorskim sztucznym systemem sensorycznym. Ten jest o tyle zaawansowany, że jest w stanie naśladować wrażliwość dotykową ludzkiego palca, umożliwiając tym samym precyzyjne identyfikowanie delikatnych tekstur pokroju materiałów, mogąc rozróżnić aż 20 różnych tkanin z dokładnością 98,6 procent.

Czytaj też: Chińczycy stawiają na masową produkcję robotów przypominających ludzi. Co planują?

Tradycyjnie ludzie rozpoznają przedmioty, delikatnie przesuwając palce po ich powierzchniach i wykorzystując kombinację stałego nacisku oraz generowanych wtedy subtelnych wibracji. Imitowanie natury z wykorzystaniem technologii jest jednak znacznie trudniejsze i dlatego właśnie dotychczasowe sztuczne sensory dotykowe napotykały ograniczenia w dokładnym identyfikowaniu rzeczywistych obiektów podczas kontaktu lub wymagały wielu czujników do skutecznego działania. Najnowszy wynalazek zespołu naukowców stanowi znaczące odejście od tych ograniczeń.

Czytaj też: Widok jak z filmu. Za amerykańskimi Marines zaczęły podążać roboty

Nowo opracowany system łączy wysoką czułość i szybką zdolność reakcji w jednym sensorze, co jest kluczowe do angażowania się z drobnymi cechami powierzchni i przechwytywania drobnych wibracji. Zwykle systemy dotykowe muszą używać dwóch czujników do zarządzania tymi wymaganiami, bo jednego do ciśnienia statycznego i drugiego do wykrywania wibracji, a tak się składa, że ten nowy sensor skutecznie łączy obie funkcje skutecznie. Powstał z kolei w ramach przejawu biomimikry, jako że naukowcy odwzorowali ludzkie odciski palców. 

Czytaj też: Test iRobot Roomba Combo j9+. Najładniejszy robot sprzątający, ale czy najlepszy?

W ramach testów czujnik został pomyślnie połączony z modelem protezy ręki, a działające w tle algorytmy uczenia maszynowego zostały wykorzystane do przetwarzania danych dotykowych. Dzięki niezwykłej rozdzielczości przestrzenno-czasowej, sensor może skutecznie rozróżniać blisko położone mikroskopijne cechy powierzchni, karmiąc algorytm całą masą danych, które następnie są stosownie analizowane. Teoretycznie ta technologia może zrewolucjonizować dziedzinę robotyki i protetyki, zwiększając zdolności czuciowe dotyku maszyn i urządzeń. Jej zastosowanie w protezach kończyn może zapewnić znaczne ulepszenia sensoryczne dla użytkowników, a w wirtualnej rzeczywistości i elektronice konsumenckiej z pewnością przełoży się na bardziej immersyjne i realistyczne doświadczenia użytkownika.