Starfield otrzymuje aktualizację, która sprawi, że gra wciągnie Cię całkowicie. A to jeszcze nie koniec

Bethesda wypuściła oczekiwaną przez graczy aktualizację, dzięki której Starfield stanie się jeszcze bardziej atrakcyjny pod względem wizualnym. Jest już dostępna na Steamie, a oto powody, dla których warto ją jak najszybciej wprowadzić – choć to tylko beta.
Starfield
Starfield

Nie jest dla nikogo czymś dziwnym, że gdy ukazuje się jakaś gra, z biegiem czasu pojawiają się przeznaczone dla niej łatki i poprawki. Usprawniają one mechanizmy rozgrywki, czasem wprowadzają do niej nowe elementy, a niemal zawsze wpływają pozytywnie na elementy wizualne. W przypadku najświeższej aktualizacji Starfield mamy do czynienia przede wszystkim z tym ostatnim aspektem, jednak i sam gameplay został także podrasowany.

Starfield – aktualizacja 1.8.83 beta

Najnowsza łatka go gry nosi oznaczenie 1.8.83 i jest to dopiero jej wersja beta. Oznacza to, że finalnie może być jeszcze lepsza, a w praktyce – nie otrzymuje się aktualizacji automatycznie. Jeśli zatem chcesz ją wdrożyć, musisz w bibliotece Steama kliknąć prawym przyciskiem myszki na Starfield i wskazać “Właściwości”, a następnie przejść do zakładki Beta i tam wybrać wspomniany numer. Jednak uwaga – po wprowadzeniu łatki będą działać wcześniejsze zapisy, ale zapisy, które stworzysz przy edycji beta, nie będą odczytywane, gdy pojawi się pełna wersja aktualizacji.

Najważniejszą nowością jest wprowadzenie obsługi najnowocześniejszych technik renderowania grafiki, jak DLSS Super Resolution, Frame Generation, a także NVIDIA Reflex i DLAA. Równocześnie naprawiono bugi sprawiające niepoprawne wyświetlanie efektu ambient occlusion przy rozdzielczości ultraszerokiej. Bardzo praktyczne jest dodanie możliwości regulacji kontrastu i jasności w ustawieniach gry. Dotyczy to także jasności HDR w przypadku Xboxa i Windows 11. Pojawia się również kilka mniejszych poprawek związanych z oświetleniem, cieniami, terenem oraz roślinnością.

Czytaj też: Nvidia nie traci czasu. Nowy sterownik dla gry Starfield odczuwalnie podnosi wydajność

Jeśli chodzi o samą rozgrywkę w Starfield, dodano możliwość spożywania żywności występującej na planetach, zlikwidowano bug sprawiający, że czasem gracz nie mógł strzelać ze swojej broni, a także błąd sprawiający, że nie pojawiały się ubrania NPC-ów. Nie będzie już także sytuacji, gdy okaże się nagle, że technik odpowiedzialny za serwis statku znikł.

Dodatkowo dla graczy korzystających z pecetów wprowadzono kilka zabiegów optymalizujących wykorzystanie procesora graficznego oraz głównego, a także usprawniono stabilność. Dzięki temu kosmiczne przygody staną się jeszcze lepsze, ale przypominam – nie jest to jeszcze stabilna aktualizacja. Jeśli nie chcesz mieć rozczarowań, a pojawiające się w rozgrywce błędy Ci nie przeszkadzają, zaczekaj jeszcze trochę na jej finalną wersję.