Fairphone 5 pod tym względem jest telefonem idealnym. Konkurencja bezradnie rozkłada ręce

Są takie smartfony, które brylują pod względem jakości zdjęć lub rejestrowanego wideo. Inne z kolei powalają na kolana czasem pracy na baterii, jakością użytych komponentów czy parametrami wyświetlacza. Na rynku ewidentnie brakuje jednak telefonów, które dałoby się stosunkowo łatwo naprawić i to bez konieczności ingerencji w konstrukcję ze strony fachowców, albo ewentualnej wymiany na nowy egzemplarz (bo np. koszt takiej naprawy okazuje się kompletnie nieopłacalny). Tu na scenę wchodzi Fairphone 5, czyli najnowszy model stosunkowo niszowego producenta z Holandii, który za cel nadrzędny uznaje żywotność i możliwość do samodzielnej naprawy zakupionego urządzenia. Sukces tego podejścia dobitnie pokazuje wynik testu uzyskanego w serwisie iFixit.
Fairphone 5 pod tym względem jest telefonem idealnym. Konkurencja bezradnie rozkłada ręce

Już od ponad 20 lat serwis iFixit sprawdza elektroniczne gadżety (nie tylko telefony) pod kątem łatwości ewentualnej naprawy/wymiany komponentów. W kategorii smartfonów niewiele modeli może się pochwalić tak wysokim wynikiem jak modele marki Fairphone i nie ma raczej w tym nic dziwnego. Od początku ten konkretny producent postawił sobie za cel projektowanie urządzeń, które można łatwo samodzielnie rozłożyć na części pierwsze, wymienić uszkodzoną część i ponownie złożyć w całość. Nie inaczej jest w przypadku najnowszego modelu, czyli Fairphone 5, który uzyskał doskonały wynik 10/10 w iFixit w zakresie naprawialności. Dla porównania, dwa popularne flagowce, Samsung Galaxy S23 Ultra i Apple iPhone 15 Pro Max uzyskały w analogicznym teście tylko 4/10 punktów.

Pierwszy etap demontażu telefonu pozostał niezmieniony w stosunku do poprzedniego modelu, czyli Fairphone 4, chociaż iFixit zauważa, że zewnętrzny kształt zdejmowanego tylnego panelu zmienił się w nowej iteracji. Duża zmiana jest za to widoczna w segmencie aparatów. Można je obecnie wymieniać pojedynczo (tymczasem Fairphone 4 wymagał od użytkownika wymiany całego modułu kamery w celu naprawy tylko jednego z aparatów). Nawet tutaj pojawia się przestrzeń na ulepszenia. iFixit zwraca uwagę na skaner linii papilarnych zastosowany w Fairphone 5, który nie doczekał się jeszcze zamiennika do kupienia. Jeśli więc przypadkowo uszkodzimy ten konkretny moduł, pozostanie nam cierpliwie czekać na pojawienie się części w ofercie producenta.

Fairphone 5 nie jest wyścigowcem, ale może dojechać dużo dalej

Obecność chipsetu Qualcomm QCM6490 kojarzonego bardziej ze światem IoT oraz urządzeń inteligentnego domu potwierdza, że wydajność nie jest tu priorytetem. Z drugiej strony możemy liczyć na dłuższy czas wsparcia ze strony producenta układu, do czego warto też dorzucić rekordowo długie wsparcie dla aktualizacji oprogramowania. Prawdopodobnie największą siłą Fairphone’a 5 jest obiecane pięć aktualizacji systemu operacyjnego Android i do 8 lat aktualizacji zabezpieczeń, a firma rozważa nawet przedłużenie tego okresu do 10 lat. Wydaje się to całkowicie możliwie biorąc pod uwagę czas dostarczania aktualizacji dla poprzednich modeli tego producenta.

Czytaj też: Wraca jedna z moich ulubionych marek smartfonów. Fairphone 5 pozytywnie zaskakuje

Jak pisałem już wcześniej, nie da się ukryć, że obecny od 2013 roku na rynku smartfonów Fairphone, od samego początku postawił sobie za cel płynięcie pod prąd. Dla pochodzącej z Holandii firmy nadrzędne jest prowadzenie działalności przy możliwie najmniejszym wpływie na środowisko naturalne. Nie powinny zatem nikogo dziwić słowa jednego ze współzałożycieli Fairphone: “najbardziej ekologiczny smartfon masz już w swojej kieszeni” (czytaj: im dłużej trzymasz się jednego urządzenia, tym mniej szkodzisz planecie). Oczywiście wynikom sprzedaży Fairphone daleko do gigantów rynku. Przez 10 lat działalności firma sprzedała łącznie ponad 400 tys. smartfonów.