Oppo ColorOS 14 – ewolucji ciąg dalszy

Nakładka ColorOS debiutowała na rynku we wrześniu 2013 roku. To zamierzchły już czas, kiedy nowością na rynku był Android 4.3 Jelly Bean. W listopadzie 2023 r., 10 lat po premierze pierwszej wersji nakładki, Oppo zaprezentowało jej najnowszą wersję – ColorOS 14, opartą na Androidzie 14. Już miesiąc później miałem przyjemność przetestowania jej możliwości na smartfonie Oppo Find N2 Flip. Na co więc możemy liczyć po aktualizacji?
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

Czy mogę już pobrać ColorOS 14 na swój smartfon?

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

To zależy, jaki model smartfona od Oppo posiadamy. Find N2 Flip, na którym testowałem nową nakładkę był jednym z trzech pierwszych modeli (obok Find X5 Pro i Find X5), które dostały ostateczną, stabilną wersję nowej nakładki na początku grudnia. Kolejne modele były aktualizowane sukcesywnie wg. poniższej rozpiski producenta. Wcześniej, bo już od października, Oppo sukcesywnie udostępniało wersję beta ColorOS 14 dla poszczególnych modeli, z listą których również możecie zapoznać się poniżej.

Pamiętajcie tylko, czas dystrybucji aktualizacji jest też zwykle uzależniony od danego kraju, a także od tego gdzie kupiliśmy telefon, także rozpiskę należy traktować orientacyjnie. Zwłaszcza, że daty aktualizacji części z modeli dotyczą Indii lub innych krajów azjatyckich.

Więcej o procesie aktualizacji smartfonów Oppo do ColorOS 14 możecie przeczytać w grudniowym tekście Asi.

P.S. ColorOS 14 bazuje oczywiście na Androidzie 14, także aktualizując smartfon do najnowszej wersji nakładki, możemy mieć pewność, że dostajemy również najnowszą, 14 wersję systemu Android.

Zmiany wizualne i dźwiękowe, czyli kontynuacja koncepcji Aquamorphic Design

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

Producent zdecydował się na kontynuację koncepcji Aquamorphic Design, wprowadzonej przy okazji premiery ColorOS 13. Na pierwszy rzut oka nie zmieniło się wiele. Domyślnie wita Nas ta sama tapeta, bardzo podobne ikony itd. Gdy jednak zaczniemy korzystać ze smartfona, okaże się, że zmiany są i to więcej niż symboliczne.

Po pierwsze wszystkie dymki i wyskakujące panele umieszczono tak, aby prezentowały informacje, nie przeszkadzając nam w pracy. Na przykład, gdy włączymy nagrywanie dźwięku albo ekranu, informacja o tym przyjmie formę małej kapsuły umieszczonej w lewym górnym rogu ekranu. Wyświetla ona tylko najważniejszą informację – czas nagrywania, natomiast dopiero po dotknięciu pojawiają się wszystkie pozostałe opcje i informacje.

Po drugie system Aquamorphic Coloring dynamicznie dostosowuje pasek stanu i elementy interfejsu (pod kątem kolorystycznym) do pory dnia i wyświetlanych treści, tworząc bardziej spójne wrażenia wizualne.

Po trzecie wreszcie producent deklaruje nowy styl Go Green dla Always On Display, promujący poczucie świadomości ekologicznej. Ma on zawierać trzy zestawy z których każdy oferuje pięć animacji związanych ze środowiskiem. Mają się one zmieniać w zależności od dziennej liczby kroków użytkownika, pokazując zmniejszoną emisję dwutlenku węgla wynikającą z chodzenia zamiast korzystania z innych form transportu. Niestety, ja w Oppo Find N2 Flip nigdzie go nie znalazłem. Być może wynika to z faktu, że w tym modelu AOD nie występuje w klasycznej formie – jest tylko na małym ekranie zewnętrznym. Także najprawdopodobniej w „klasycznych” smartfonach będzie on występował.

Po czwarte wreszcie aktualizacja wprowadza nowe, odpowiednio dopasowane motywy dźwiękowe dla powiadomień, alarmu itd. oraz nowe dzwonki.

P.S. Sam system nie zawiera reklam i nie jest przeładowany aplikacjami firm zewnętrznych (przynajmniej w Oppo Find N2 Flip), co jest jak najbardziej na plus.

Zmiany funkcjonalne, czyli AI i inne nowe funkcje w ColorOS 14

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

Co jest największą nowością, która wkracza w tym roku w coraz to nowsze dziedziny życia? Oczywiście AI. W ColorOS 14 również nie mogło jej zabraknąć. Co więc dostajemy?

  • Smart Touch oparty na AI umożliwia użytkownikom wycinanie tekstów czy obrazów z systemu i aplikacji i gromadzenie ich w usłudze „Dok plików”, a nawet tworzenie z nich poszczególnych notatek czy artykułów za pomocą prostych gestów;
  • Nowa usługa File Dock na inteligentnym pasku bocznym umożliwia użytkownikom łatwiejsze udostępnianie treści między aplikacjami. Treści mogą być automatycznie przechowywane w „Doku plików” i synchronizowane na różnych urządzeniach, takich jak smartfony czy tablety;
  • Smart Image Matting to funkcja, która ma umożliwiać użytkownikom na dowolnym smartfonie wycięcie wielu obiektów (np. ludzi) z jednego obrazu lub zatrzymanego wideo. Użytkownicy w założeniu mają z łatwością edytować wycięte obiekty i wykorzystać je np. do stworzenia własnej tapety. Czemu w założeniu? Ano mi się tej funkcji nie udało aktywować, mimo szukania i wielu prób. Z tego, co udało mi się znaleźć w internecie wynika, że nie jestem jedyny…
  • Smart Charge czyli algorytm, który na podstawie analizy naszego sposobu korzystania ze smartfona dostosowuje moc i czas ładowania w celu spowolnienia procesu starzenia się akumulatora.

Jasne, być może nie są to przełomowe technologie które w diametralny sposób zmieniają nasze korzystanie ze smartfona, ale należy pamiętać że proces wdrażania usług AI do systemu jest czasochłonny i wymaga wielu testów. Powyższe technologie usprawniają korzystanie z telefonu na co dzień, ale jeśli ktoś liczył np. na wyszukanego wirtualnego asystenta który zrobi wszystko za nas, no to niestety będzie zawiedziony. Być może w ColorOS 15? 😉

Poza AI, z nowych lub ulepszonych funkcji należy wymienić również:

  • Picture Keeper – ta funkcja ma na celu ograniczenie aplikacjom uprawnień do nieograniczonego dostępu do zdjęć i filmów z pamięci naszego urządzenia. Teraz programy muszą uzyskać pozwolenie na dostęp do wybranych zdjęć lub filmów za każdym razem, gdy włączymy nowe zarządzanie uprawnieniami;
  • Możliwość ustawienia częstotliwości odświeżania ekranu dla poszczególnych aplikacji;
  • Udogodnienie dla… użytkowników Snapchata. Producent podchodzi do nich wyjątkowo, z uwagi na współpracę ze Snaphatem, jaką nawiązał jeszcze w 2022 r. Teraz możemy umieścić skrót Snapchata na ekranie blokady, a także dodany został widżet Snapchat dla Półki, który pozwala na szybki podgląd nowych wiadomości i statusów, a nawet lokalizacji najbliższych znajomych. Co ciekawe jednak, Snapchat nie jest domyślnie zainstalowaną aplikacją w systemie (a przynajmniej nie w ColorOS na Oppo Find N2 Flip). Co więcej, nawet po jego zainstalowaniu nie miałem dostępnego skrótu Snapchata dla ekranu blokady. Zabawna sytuacja, która wynika znowu prawdopodobnie z braku klasycznego ekranu blokady w tym modelu.

Wydajność i płynność systemu, czyli jak to wszystko działa w praktyce?

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

W teorii największe zmiany zaszły w procesie optymalizacji pracy urządzenia, co docenimy zwłaszcza gdy mamy telefon zapełniony danymi i aplikacjami. ColorOS 14 wykorzystuje nową generację silnika Trinity Engine i jego trzy nowe technologie:

  • ROM Vitalization – pozwala zwolnić do 20 GB pamięci na dane urządzenia poprzez kompresję danych aplikacji i plików;
  • CPU Vitalization – system, który wykorzystuje specjalny model obliczeniowy, by jak najlepiej dysponować zasobami urządzenia i znaleźć najlepszy balans miedzy wydajnością, a jak najdłuższym czasem pracy na baterii;
  • RAM Vitalization – ma za zadanie przyspieszyć wydajność pamięci, w przypadku gdy mamy wiele aplikacji działających w tle. Wg. producenta może zwiększyć płynność użytkowania o 10% i sprawić, że często używane aplikacje będą działać w tle nawet przez 72 godziny.

Tyle teorii, a jak to wszystko działa w praktyce? Ogólnie świetnie, ale czy jest to zmiana zauważalna względem ColorOS 13?

Ciężko powiedzieć, bowiem Oppo Find N2 Flip to flagowy smartfon i to, że ColorOS 14 działał na nim ultra płynnie i stabilnie to nic zaskakującego, zwłaszcza, że podobnie było już na ColorOS 13. To po prostu wynik zgodny z oczekiwaniami. Czy jednak różnica w działaniu będzie wyraźnie odczuwalna na plus w wyraźnie tańszych smartfonach Oppo, tego nie jestem w stanie powiedzieć. Mam nadzieję, że tak.

Smartfon dostałem już zaktualizowany, także niestety nie mogłem porównać bezpośrednio wydajności w benchmarkach miedzy starszą a najnowszą wersją nakładki. Szkoda. Niemniej, patrząc na wyniki sprzed kilku miesięcy, które można znaleźć w internecie, to rezultaty jakie osiągnąłem na ColorOS 14 w tym modelu plasują je wśród tych najlepszych. A konkretnie: Antutu Benchmark 10 – 1 089 361 pkt, 3D Mark Wild Life Extreme – 2643 pkt. Także aktualizacja na pewno nie pogorszyła wydajności, a prawdopodobnie delikatnie ją poprawiła.

Niestety, podczas pracy z wymagającymi grami i aplikacjami smartfon dość mocno się nagrzewał, także niestety aktualizacja nic nie poprawiła w tym aspekcie. Dość mocno, czyli ile konkretnie? Do 43,5 st w okolicy aparatów – sprawdziłem to termometrem laserowym pod koniec długich stress testów. A skoro przy tym jesteśmy, to wynik osiągnięty w Wild Life Extreme Stress Test na poziomie 48,4% jest podobny do tych, które możemy spotkać w testach na ColorOS 13.

Czy zatem warto zaktualizować nasz smartfon od Oppo do ColorOS 14?

Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14
Oppo Find N2 Flip z ColorOS 14

Oczywiście, choć zdecydowanie jest to ewolucja w postaci konsekwentnie rozwijanych i ulepszanych rozwiązań, a nie rewolucja. Na szczęście, podobnie jak w przypadku poprzedniej wersji nakładki – ewolucja w dobrą stronę. Na Oppo Find N2 Flip system działał bardzo płynnie i stabilnie. Mam nadzieję, że programiści Oppo się postarają i tak samo będzie również na słabszych smartfonach. No i że pojawią się tam też obiecywane funkcje (zwłaszcza dotyczące ekranu blokady), których w Oppo Find N2 Flip nie uświadczyłem.