Takich wyników sprzedaży mogą Xiaomi pozazdrościć wszyscy producenci smartfonów
Za wcześnie jeszcze na podsumowanie ostatniego kwartału roku, ale dostaliśmy właśnie dane ukazujące nam kondycję rynku smartfonów w listopadzie 2023 roku. Raport obejmuje tylko Chiny, jednak daje nam wgląd w to, co dzieje się na jednym z największych rynków, jeśli chodzi o telefony. Warto jedynie pamiętać, że nie do końca są to dane miarodajne. Obejmują tylko listopad, a więc miesiąc, w którym – zwłaszcza w Państwie Środka – było bardzo dużo promocji. Począwszy od przypadającego na 11 listopada Dnia Singla, aż po Black Friday i Black Week – cały ubiegły miesiąc był niczym jedno, długie zakupowe święto.
Czytaj też: Fanowski Galaxy S23 już do kupienia w Polsce. Na start nie zabrakło promocji
Według firmy analitycznej BCI, wielkim wygranym okazało się Xiaomi, które wraz ze swoimi submarkami tylko w zeszłym miesiącu sprzedało około 5,2 mln urządzeń. Przy obserwowanych od ponad dwóch lat spadkach sprzedaży, jest to naprawdę świetny wynik, zwłaszcza że firma odnotowała również 44-procentowy wzrost rok do roku. Dzięki temu Xiaomi udało się wspiąć na drugie miejsce jeśli chodzi o sprzedaż. Na szczycie podium znów znalazło się Apple, ale gigantowi udało się po prostu utrzymać to miejsce, bez wielkich wzrostów sprzedaży. Co ciekawe, w ostatnim tygodniu miesiąca chińskiemu gigantowi udało się nawet przebić giganta z Cupertino, nie jakoś znacznie, ale to na pewno satysfakcjonująca wygrana.
Listopad bezsprzecznie należał do Xiaomi i chociaż wciąż istnieje znaczna różnica pomiędzy wynikami sprzedaży obu tych firm, Xiaomi zdaje się bardzo szybko nadrabiać zaległości i brnie do przodu niczym burza. Dobre wyniki producenta pokazują nie tylko siłę marki na rodzimym rynku, ale też odporność i skuteczność w radzeniu sobie z trudnymi warunkami branżowymi. Można co prawda powiedzieć, że w listopadzie sprawa była znacznie ułatwiona, wystarczyło zaoferować dobre promocje – z jednej strony tak, ale z drugiej, konkurencja przecież nie spała.
Czytaj też: Apple ma ambitne plany. Dynamic Island to tylko pierwszy krok na drodze do rewolucji
Nie można też zapominać, że właśnie w zeszłym miesiącu Xiaomi coraz poważniej zaczęło wdrażać swój nowy system HyperOS, w dodatku wprowadziło też na rynek kilka nowych produktów spod marki Redmi, a nieco wcześniej, bo pod koniec października – także nowe flagowce. Producent miał więc ogrom nowości, które w połączeniu ze świetnymi ofertami, zaowocowały zwiększeniem sprzedaży. Grudzień pod tym względem również powinien wyglądać interesująco, ale na te wyniki musimy jeszcze poczekać.
Czytaj też: Beeper Mini miał wprowadzić iMessage na Androida. Apple zadziałał natychmiast
Wracając do raportu, nietrudno zauważyć, że Huawei po raz kolejny odnotował znaczny wzrost sprzedaży w Chinach, plasując się obecnie na czwartym miejscu ze wzrostem o 74% w porównaniu z rokiem poprzednim. To również świetny wynik, zwłaszcza jeśli połączymy go z tym, jaki producent zanotował w zeszłym kwartale na rynku składaków. Wydaje się, że Huawei powoli zaczyna się podnosić po sankcjach nałożonych przez USA i ciekawie będzie obserwować dalsze działania firmy w dążeniu do odzyskania dawnej świetności.