APU AMD Hawk Point APU ma zadebiutować już 31 stycznia. Jednak nowe układy z niższej półki cenowej mogą okazać się mocno problematyczne, ponieważ nie będą w stanie zapewnić pełnego wykorzystania transferu dysków SSD oraz procesorów graficznych. Z droższymi nie powinno być problemów.
Co powoduje problemy AMD?
Nowe APU pojawią się w czterech układach SKU. Dwa z nich to modele high-endowe oparte na kości Phoenix 1, dwa pozostałe to wspomniane budżetowce. W ich przypadku podstawą jest kość Phoenix 2. Gigabyte opublikowało specyfikację płyty głównej B650E AORUS ELITE X AX ICE z dwoma chipami Phoenix 2. Są to układy Ryzen 8500G oraz Ryzen 3800G. Oferują one dla zintegrowanych kart graficznych funkcjonalność PCIe 4.0 x 4, podczas gdy korzystające z Phoenix 1 układy Ryzen 7 8700G i Ryzen 5 8600G mają PCIe 4.0 x 8.
To podobna historia jak z liniami M.2, które w Phoenix 1 mają 4.0 x4, ale przy wersji 2 już tylko 4.0 x2. A to oczywiście wpływa na ograniczenie wydajności dysku SSD o połowę – dwie linie zamiast czterech robią różnicę. W przypadku zewnętrznej karty graficznej oznacza to 4 linie zamiast 8 lub 16, co jest niemal standardem we współczesnych desktopach. Jak nietrudno się domyślić, nie będzie przez to możliwe wykorzystanie pełnych możliwości GPU. No i żaden APU 8000G nie ma wsparcia dla PCIe 5.0.
Czytaj też: Benchmarki Ryzen 7 8700G w sieci. Wiemy już, na co stać flagowca AM5
Dlaczego AMD oszczędza na liniach przesyłu? Trudno powiedzieć. W każdym razie nie zapowiada się to dobrze. Jeśli ktoś zainwestuje w takiego Ryzena z Phoenix 1 i będzie chciał skorzystać z pełnej mocy karty graficznej, może mieć przykrą niespodziankę. Co ciekawe, w pierwszej specyfikacji APU Phoenix 2 pokazano tylko wsparcie dla pamięci jednokanałowej w 8300G. Dla uruchomienia iGPU to może wystarczyć, ale i tak nie byłoby mocy na tyle, aby skorzystać z pełnych możliwości układu graficznego. Specyfikacja została jednak zaktualizowana i mamy wsparcie dla dual-channel, co jest mimo wszystko bardzo pozytywną wiadomością.