Niemcy sięgają do kieszeni. Chcą raz na zawsze uwolnić się od wrogich dronów i pocisków

Drony latające i pociski manewrujące stają się coraz większym zagrożeniem na froncie i dlatego Niemcy postanowiły wzmocnić swój potencjał obrony przed nimi. Wyłożą na to sporo kasy.
Niemcy sięgają do kieszeni. Chcą raz na zawsze uwolnić się od wrogich dronów i pocisków

Niemcy inwestują 1,2 miliarda euro na wzmocnienie przeciwlotniczych możliwości

Niemieckie siły zbrojne mają wzmocnić swoje zdolności obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu dzięki nowemu znacznemu kontraktowi o wartości 1,2 miliarda euro, które wpadło na konto konsorcjum Short- and Very Short-Range Air Defence System Consortium (ARGE NNbS). W jego skład wchodzą trzy wielkie firmy, bo Rheinmetall Electronics, Diehl Defence oraz Hensoldt Sensor, a cel sprowadza się do opracowania LVS NNbS, czyli systemu obrony przeciwlotniczej krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu.

Czytaj też: Niemcy boją się Rosji. Szykują się na wojnę. Wyciekły tajne plany Bundeswehry

Dziś samoloty mogą latać z ogromną liczbą pocisków

Projekt LVS NNbS jest postrzegany jako kompleksowe wysiłki mające na celu wzmocnienie zdolności obrony przeciwlotniczej sił zbrojnych Niemiec przy jednoczesnym wprowadzaniu mobilnych systemów do ochrony poruszających się oddziałów. Jest to szczególnie znaczące w kontekście współczesnych operacji wojskowych, gdzie mobilność sił i zdolność do ich ochrony w transporcie są kluczowe dla sukcesu operacyjnego.

Kluczowym aspektem projektu LVS NNbS jest jego skupienie na interoperacyjności i bezproblemowej integracji poszczególnych komponentów. Podejście to ma na celu nie tylko optymalizację skuteczności systemu, ale także zapewnienie, że może on zostać zintegrowany z istniejącymi i przyszłymi aktywami obrony przeciwlotniczej. Wśród nich znajduje się system IRIS T-SLM i Skyranger 30, czyli dzieła reprezentujące najnowocześniejsze technologie w swoich dziedzinach.

Skyranger 30

Czytaj też: Niemcy mają chemicznego świętego Graala. Kluczem do sukcesu okazał się powszechnie dostępny związek 

Skyranger 30 został opracowany przez Rheinmetall Air Defence i wyróżnia się jako wszechstronny system wieżyczki obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu, który jest zdolny do zwalczania szerokiej gamy zagrożeń powietrznych, bo samolotów, helikopterów, dronów oraz pocisków. Jego uzbrojenie, skoncentrowane wokół zmodyfikowanego działa Oerlikon KCA 30 mm, jest uzupełnione o możliwość rozmieszczenia pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu, co zwiększa jego zasięg i wszechstronność. Z kolei IRIS T-SLM to system pocisków przeciwlotniczych średniego zasięgu o imponujących zdolnościach przeciw różnorodnym zagrożeniom. Jego zaawansowana technologia poszukiwacza i wysoka manewrowość czynią go ważnym komponentem każdej zintegrowanej strategii obrony przeciwlotniczej.

Iris-T SLM, Iris-T, przeciwlotniczy Iris-T SLM
IRIS T-SLM

Czytaj też: Niemcy zaczęły budowę morskich potworów. Świat nie widział takich okrętów od II wojny światowej

Decyzja niemieckiego rządu o inwestycji w projekt LVS NNbS poprzez ARGE NNbS odzwierciedla strategiczne zaangażowanie we wzmocnienie krajowych i sojuszniczych zdolności obrony przeciwlotniczej. Ta inicjatywa z jednej strony podkreśla znaczenie obrony przeciwlotniczej we współczesnej doktrynie wojskowej, a do tego uwypukla wspólne wysiłki niemieckiego przemysłu obronnego w celu sprostania skomplikowanym wyzwaniom współczesnej wojny.