Ten celownik rozwiązuje największy problem współczesnej wojny. Brytyjczycy już go mają

Celownik nie brzmi jak coś, co może wnieść potencjał żołnierza na nowy poziom, ale pamiętajmy, że dziś zaawansowany “celownik” to nie byle kawałek metalu, a niesamowity wręcz system wizyjny. Przykładem tego niech będzie SMASH X4, który trafił właśnie w ręce jednej z brytyjskich brygad.
Ten celownik rozwiązuje największy problem współczesnej wojny. Brytyjczycy już go mają

Do dronów jak do kaczek. Brytyjczycy zestrzelą nowe zagrożenie dzięki celownikom SMASH X4

Jeśli nie słyszeliście nic na temat rewolucji trwającej w armiach na praktycznie całym świecie, to musicie wiedzieć jedno – wojna właśnie się zmieniła. Wprawdzie nie sama koncepcja wojny, bo war never changes, ale to, co na wojnie się wykorzystuje. Mowa o dronach latających, czyli bezzałogowcach, które zaczęły odkrywać coraz większą rolę w konfliktach, służąc zarówno do przeprowadzania misji szpiegowskich, jak i szturmowych. Dziś trudno tak naprawdę krótko opisać to, do czego wyewoluowały drony wojskowe w ostatnich latach i jak wiele zmieniły na froncie (zachęcam do zapoznania się z setkami publikacji na ten temat), więc musicie wiedzieć tylko jedno – drony przyniosły świat znany z dzieł sci-fi na front.

Czytaj też: Od katapult i balist po wyrzutnie HIMARS. Oto broń, która zmieniła oblicze wojny

Sektor uzbrojenia nigdy się jednak nie zmienia, więc jeśli ktoś powiedział A, to ktoś musi powiedzieć B, czego efektem jest powstanie całej masy broni antydronowej. Do tej pory widzieliśmy już całą masę sposobów na to, jak zwalczać latające drony, co przyjmuje zwykle formę broni energetycznej do zakłócania sygnałów lub rozgrzewania dronów “do czerwoności”, co skutkuje ich pośrednim lub bezpośrednim uszkodzeniem. Tyle tylko, że takie systemy są dedykowane do konkretnych zastosowań, a ich rozmieszczenie musi być celowe. Nie to, co w przypadku broni palnej, do której mają dostęp regularni żołnierze.

Dlatego właśnie inwestycja jednej z brytyjskich brygad jest taka ciekawa, bo w grę wchodzą izraelskie komputerowe systemy celownicze SMASH X4 od Smart Shooter, które Brytyjczycy połączyli z ich karabinkami L85A3. Ten krok ma na celu zwiększenie ich skuteczności operacyjnej przeciwko różnorodnym zagrożeniom, a szczególnie wyzwaniu związanym z wrogimi dronami. Ministerstwo Obrony w Wielkiej Brytanii zainwestowało 4,6 miliona funtów w zakup 225 sztuk tych zaawansowanych przyrządów celowniczych. Zakup ten jest częścią szerszej strategii, mającej na celu wyposażenie nie tylko Armii, ale również elementów Royal Navy i Royal Air Force w najnowocześniejszą technologię celowniczą.

Czytaj też: Armia USA szykuje się na konflikty w Arktyce. Powstaje “podręcznik do wojny w zimnie”

Celowniki SMASH X4 wyróżniają się możliwością 4-krotnego powiększenia, co odróżnia je od wcześniejszych wersji, które posiadały optykę bez powiększenia. Te celowniki wykorzystują własne algorytmy celowania do blokowania i śledzenia celów, obliczając optymalny punkt celowania nawet w warunkach słabej widoczności i wtedy, gdy cel jest w ruchu. Innowacyjna funkcja zapewnia, że broń może oddać strzał tylko wtedy, gdy celownik jest idealnie wyrównany z celem, co znacznie zwiększa celność i bezpieczeństwo operacyjne.

Czytaj też: Oszustwo do potęgi. Podczas wojny Chiny zagrają całemu światu na nosie

Celowniki SMASH X4, które pierwotnie zaprojektowano do poprawy celności strzelców w warunkach wysokiego stresu lub zmęczenia, okazały się szczególnie skuteczne przeciwko małym, szybko poruszającym się zagrożeniom. Dlatego właśnie wdrożenie ich przez Brytyjczyków można uznać za strategiczną odpowiedź na ewoluujący krajobraz nowoczesnej wojny, w której to drony stały się wszechobecnym i wszechstronnym zagrożeniem. Ponieważ bezzałogowce nadal rozprzestrzeniają się w arsenałach wielu państw, integracja zaawansowanych systemów celowniczych, takich jak SMASH X4, z konwencjonalnymi jednostkami wojskowymi podkreśla znaczenie innowacji technologicznych w utrzymaniu przewagi operacyjnej i ochronie sił przed szerokim zakresem zagrożeń.