Obok tej akcji nie można przejść obojętnie. Nagrali przechwycenie trzech niszczycielskich pocisków

Kolejny tydzień i kolejna gorąca akcja na Morzu Czerwonym, która to była niebezpieczną okazją na zweryfikowanie potencjału nowoczesnych okrętów nawodnych. Tym razem to francuska fregata FREMM dokonała wręcz historycznego przechwycenia pocisków balistycznych.
Obok tej akcji nie można przejść obojętnie. Nagrali przechwycenie trzech niszczycielskich pocisków

Francuska fregata FREMM stawiła czoła zagrożeniu i zestrzeliła trzy pociski balistyczne

Podczas operacji 21 marca 2024 roku fregata FREMM z sukcesem przechwyciła trzy pociski balistyczne na Morzu Czerwonym, prezentując znaczący skok w zdolnościach obrony morskiej francuskiej marynarki. Ciągle mowa o tej samej operacji, która ciągnie się już ponad miesiąc, a więc przedsięwzięciu wojskowemu Unii Europejskiej, EUNAVFOR ASPIDES, mającego na celu przywrócenie i zapewnienie bezpieczeństwa komercyjnym statkom w strategicznie ważnych regionach Morza Czerwonego, Oceanu Indyjskiego i Zatoki Perskiej. Tym szczególnym razem zrobiło się naprawdę niebezpiecznie.

Czytaj też: Będą zupełnie nowe i pełne pocisków Tomahawk. Znamy szczegóły okrętów podwodnych Holandii

W tym incydencie aż trzy pociski balistyczne zostały wystrzelone prosto z Jemenu i skierowały się zarówno na komercyjne statki handlowe, jak i na samą fregatę, która zaangażowała zagrożenie swoim systemem przeciwlotniczym. Mowa o zwodowanym w 2019 roku okręcie FREMM Alsace stacjonującym w regionie Morza Czerwonego od 21 stycznia 2024 roku, na którego pokładzie znalazł się śmigłowiec AS565 Panther, który podczas lotu wykrył zagrożenia i zapewnił informacje o nich systemom pokładowym. Następnie do gry wkroczyły pociski Aster 30 kierowane na zagrożenia śledzone przez wielofunkcyjny radar Herakles, które po raz pierwszy zestrzeliły rzeczywisty pocisk balistyczny.

Czytaj też: Chiny zaskoczyły cały świat. Ten wielki pocisk pod bombowcem to nie fotomontaż

Tak się składa, że Alsace to nie byle jaka francuska fregata, a część wyspecjalizowanej podklasy w ramach fregat typu Aquitaine. Tak się składa, że ta podklasa została zaprojektowana z ulepszonymi zdolnościami w zakresie obrony powietrznej w celu ochrony kluczowych aktywów morskich, takich jak okręty desantowe typu Mistral czy lotniskowiec Charles de Gaulle. Dlatego właśnie jest wyposażona w zaawansowane systemy radarowe, dodatkowe systemy komunikacji i zwiększoną liczbą pocisków na pokładzie.

Czytaj też: To chińskie działo ma 60 kilometrów długości i pociski rozmiaru Boeinga 747

Sama niedawna operacja i udane zestrzelenia nie jednego, a aż trzech pocisków balistycznych w jednej akcji nie tylko potwierdza zaangażowanie Francji na rzecz globalnego bezpieczeństwa morskiego, ale również potencjał francuskich fregat do zwalczania zagrożeń powietrznych.