Google cały czas rozwija Mapy, dostarczając użytkownikom wciąż nowych informacji. Czasami można mieć wrażenie, że jest ich nawet nieco za dużo. Jednak wszystko zależy od tego, do czego z nich korzystamy. Ogłoszone właśnie nowości z pewnością przydadzą się wielu osobom, a zwłaszcza tym, które planują większe wakacyjne podróże.
Mapy Google – oto trzy nowości, na które warto zwrócić uwagę
Mapy Google zostały wzbogacone o funkcje rekomendacji oparte na opiniach samych użytkowników. Na czym to polega? Na przykład planujesz wyprawę do innego miasta. Mapy wówczas pokażą Ci listę miejsc wartych uwagi. Powstanie ona nie tylko na bazie rekomendacji innych, ale również witryn związanych z turystyką. Czyli pokażą się miejsca historyczne, polecane restauracje, a także “ukryte klejnoty”, czyli lokalizacje warte uwagi, choć nie cieszące się dużym rozgłosem.
Takie właśnie funkcje mają pomóc w odkrywaniu nowych miejsc. Przyda się to w wielu sytuacjach, a czasem nawet pomoże znaleźć nieznane wcześniej punkty w swoim rodzinnym mieście. Niestety, jak na razie w Polsce nie będzie można cieszyć się tą zmianą. Dlaczego?
Zobacz też: Mapy Google pokażą nam jeszcze więcej informacji. Nie będzie tego zbyt dużo?
Choć nowe funkcje pojawią się jeszcze w tym tygodniu, ich działanie będzie póki co ograniczone do 40 miast na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady. Dopiero w kolejnych miesiącach staną się dostępne również dla innych rejonów świata, tak więc trudno orzec, kiedy skorzystamy do odkrywania Polski.
Przy okazji Google podał, że w zeszłym roku usunął ponad 170 mln fałszywych rekomendacji. Została do tego wykorzystana sztuczna inteligencja, a więc można mieć nadzieję, że recenzje miejsc, jakie widzimy w Mapach, są prawdziwe i pisane rzeczywiście przez osoby, które w danej lokalizacji były.
