Uderzy z zaskoczenia i z ogromną siłą. Pocisk Hyunmoo-IV-2 zwiększy potencjał Korei Południowej

Korea Południowa nie ustaje w rozwoju swoich możliwości bojowych, czego najnowszym przykładem jest program Hyunmoo-IV-2, który zapewni krajowi wyjątkowe możliwości na poletku przeprowadzania ataków z wykorzystaniem pocisków.
Planowane pływające wyrzutnie pocisków Korei Południowej
Planowane pływające wyrzutnie pocisków Korei Południowej

Jak wiele zmieni południowokoreański pocisk balistyczny wystrzeliwany z okrętów?

Korea Południowa oficjalnie zatwierdziła rozwój nowego systemu balistycznych pocisków rakietowych wystrzeliwanych z okrętów, aby zwiększyć swoje zdolności w zakresie wojny morskiej. Program Hyunmoo-IV-2 (“pocisk balistyczny okręt-ląd”) został zatwierdzony podczas niedawnego posiedzenia Komitetu Promocji Programu Obronnego, które odbyło się 22 marca. Podczas niego uznano, że balistyczne pociski wystrzeliwane z okrętów odzwierciedlają strategiczny ruch Korei Południowej, który ma na celu wzmocnienie jej zdolności do przeprowadzania precyzyjnych ataków na długie dystanse przy celowaniu w kluczowe obiekty wroga.

Czytaj też: Obok tej akcji nie można przejść obojętnie. Nagrali przechwycenie trzech niszczycielskich pocisków

Rozwój tego nowego pocisku balistycznego będzie kierowany przez Agencję Rozwoju Obrony (ADD), która ma za zadanie nadzorować projekt od fazy “rozwoju systemu”, a więc z pominięciem fazy badawczej, co przyspieszy program. Na projekt przeznaczono koszty w wysokości 237,1 miliarda wonów, czyli około 700 mln złotych. Szczegółowy projekt i rozwój systemu mają zostać zakończone do 2028 roku, a maksymalnie rok później ma ruszyć produkcja. Finalnie cały program ma trwać do 2036 roku, a przewidywane całkowite koszty wyniosą około 680 miliardów wonów, a więc ponad 2 miliardy złotych.

Czytaj też: Będą zupełnie nowe i pełne pocisków Tomahawk. Znamy szczegóły okrętów podwodnych Holandii

Ten strategiczny system rakietowy jest zaprojektowany do współpracy z trzema różnymi typami okrętów południowokoreańskiej marynarki z rodzimym systemem pionowych wyrzutni KVLS-II. Co ciekawe, charakterystyka tego nowego pocisku balistycznego jest bardzo podobna do cech, które odznaczają południowokoreański pocisk balistyczny wystrzeliwany z okrętu podwodnego, czyli Hyunmoo-IV-4, a to szczególnie pod względem konstrukcji i zasięgu operacyjnego, który przekracza 800 kilometrów. Ten nowy pocisk ma również wykorzystywać zaawansowane głowice penetracyjne i solidne funkcje przeciwdziałania zakłóceniom, będące znakami rozpoznawczymi południowokoreańskich strategicznych systemów zbrojeniowych.

Okręt podwodny Korei południowej

Czytaj też: Chiny zaskoczyły cały świat. Ten wielki pocisk pod bombowcem to nie fotomontaż

Dążenie do opracowania pocisku balistycznego wystrzeliwanego z nawodnych okrętów ma stanowić kluczowy element strategii odstraszania Korei Południowej, który ma na celu odparcie potencjalnych zagrożeń i zapewnienie szybkich zdolności reagowania w obliczu prowokacji nuklearnych i rakietowych Korei Północnej. Gdyby tego było mało, poprzez rozwijanie zdolności do wystrzeliwania balistycznych pocisków rakietowych z okrętów na podstawie rodzimych rozwiązań, Korea Południowa znacząco wzmacnia swoją postawę wojskową, podkreślając swoje zaangażowanie w utrzymanie pokoju i stabilności w regionie poprzez swoje zaawansowane zdolności obronne.