Nadchodzi era egzoszkieletów dla każdego?
W erze, gdzie technologia rozwija się błyskawicznie, koncepcja wszechstronnego egzoszkieletu może nadal wprawdzie wydawać się jak coś wyjęte rodem z filmu science fiction. Jednak dziś staje się to już rzeczywistością, a to dzięki innowacjom, które mają na celu zwiększenie ludzkich możliwości w działaniach na świeżym powietrzu. Najnowszym przykładem tego jest X1 od Dnsys, czyli chińskiego startupu, który zrobił furorę swoim przełomowym produktem.
Czytaj też: Żołnierze na sterydach. Ten nowy egzoszkielet wzmacnia ruchy i blokuje pociski z AK-47
X1 to zmotoryzowany i sterowany przez sztuczną inteligencję egzoszkielet, który przypina się do talii i ud. Jest zaprojektowany po to, aby wzmocnić przygody użytkowników na świeżym powietrzu, dodając zastrzyk mocy rzędu aż 900 watów i 40 Nm momentu obrotowego do ich ruchów, redukując zmęczenie o 50%. Takie coś umożliwia bezwysiłkowe przenoszenie do 38 kg ładunku oraz ciągłe wspieranie ruchów to niezależnie od tego, czy ktoś chodzi, wspina się czy biega z prędkością nawet ponad 26 km/h. Wszystko to przy prostej konstrukcji z lotniczego aluminium i włókna węglowego oraz wadze na poziomie ledwie 1,6 kg.
Czytaj też: Chciałbym mieć taki egzoszkielet na starość. Tak naprawdę to chcę go już teraz
Dzięki licznym czujnikom oraz sztucznej inteligencji X1 analizuje pozycję nóg tysiące razy na sekundę, dostosowując wydajność silnika do tempa i ruchów użytkownika dynamicznie. Z czasem system uczy się stylu użytkownika i dostosowuje swoją pomoc jeszcze dokładniej, a sama przygoda z nim może trwać do 25-30 km na jednym ładowaniu. W środku puszczy nie będziecie jednak bezbronni, bo z jednej strony akumulator można wymienić, a z drugiej szybko go podładować, bo osiem minut wystarcza na nasycenie go 20 procentami.
Dnsys wprowadza egzoszkielet X1 na rynek za pośrednictwem kampanii na Kickstarterze, oferując trzy główne modele:
- Model Lite za 399 dolarów stawia na najmniej imponującą konstrukcję i 500-watowy silnik
- Model Carbon za 599 dolarów jest opcją równoważącą wagę i zasięg
- Model Carbon Plus za 998 dolarów, zawiera dodatkowy akumulator i tytanową konstrukcję
Czytaj też: Egzoszkielety i symulatory nowej generacji, czyli nieodzowny element żołnierzy przyszłości
Chociaż perspektywa prostego zwiększenia swoich zdolności fizycznych jest atrakcyjna, potencjalni użytkownicy powinni rozważyć praktyczność i komfort noszenia takiego urządzenia przez dłuższy czas. Musimy jednak pamiętać, że samo pojawienie się na rynku rekreacyjnych egzoszkieletów, takich jak X1, stanowi znaczący krok naprzód w rozwoju tej technologii, która może wreszcie uwolnić się spod profesjonalnego jarzma.