Ukrywali to nagranie od kilku miesięcy. Dron Zjednoczonych Emiratów Arabskich w akcji

Co rusz docierają do nas informacje na temat zbrojeniowej rewolucji, która w ostatnim czasie obejmuje przede wszystkim bezzałogowce, a w tym drony kamikadze, do których zalicza się Hunter 5.
Ukrywali to nagranie od kilku miesięcy. Dron Zjednoczonych Emiratów Arabskich w akcji

Dron Hunter 5 zaliczył pierwszy lot testowy. To dzieło prosto ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich

Grupa Edge ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) pochwaliła się wreszcie oficjalnie, że dokonała znaczącego kroku naprzód w technologii bezzałogowych pojazdów powietrznych (UAV). Z tej okazji zaprezentowała pierwszy lot testowy swojej amunicji krążącej Hunter 5, czyli drona kamikadze i zaktualizowała na głównej stronie informacje na jego temat.

Czytaj też: To nie wodna motorówka. Dron Mako może wyrządzić szkody idące w dziesiątki milionów

Test zrealizowany w listopadzie 2023 roku doczekał się publikacji nagrania na YouTube dopiero jakieś trzy miesiące później, a to zostało udostępnione szerszemu gronu odbiorców dopiero teraz. Grupa Edge zaktualizowała bowiem stronę przedstawiającą drona Hunter 5, a wśród nowości znalazł się również odnośnik właśnie do jego testu z listopada na obiekcie testowym X Range na wyspie Abu al Abyad.

Wideo zapewnia szczegółowy wgląd na prototyp drona Hunter 5, który został wyposażony w stałe podwozie i nierozkładane skrzydła. Wideo z lotu testowego pokazuje, jak dwucylindrowy silnik benzynowy prototypu jest ręcznie uruchamiany przed startem, a następnie wykonuje manewry wokół pasa startowego obiektu testowego. Ta konfiguracja bardzo różni się od obrazów promocyjnych, które przedstawiają Hunter 5 z rozkładanymi skrzydłami, bez podwozia i prawdopodobnym rakietowym wspomaganiem startu z szyny lub kanistra.

Czytaj też: To nie zwykły dron, a ULTRA dron. Lotnictwo USA zrewolucjonizowało nadzór

Wedle arkusza specyfikacji, Hunter 5 ma skrzydła o rozpiętości 3,6 metra, jego waga startowa wynosi 50 kg, pojemność ładunkowa 5 kg, zasięg komunikacji 100 km, a potencjalna prędkość dobija do 120 km/h. Po starcie Hunter 5 może latać 150 minut, podczas gdy jego starszy brat (Hunter 10) już 180 minut. W obu przypadkach mowa tutaj o bezzałogowcach, które zostały zaprojektowane specjalnie do misji rozpoznawczych i nadzorczych oraz jako jednorazowe drony kamikadze z potencjałem ich odzyskania w razie nieużycia w ataku.

Czytaj też: Nie widać po nim. Ten dron przypomina zabawkę, ale cele niszczy niewiarygodną precyzją

Te zaawansowane funkcje sprawiają, że Hunter 5 jest wszechstronnym narzędziem do misji rozpoznawczych, nadzorczych i uderzeniowych. Zdolność do wykonywania różnych zadań w środowisku pola walki czyni go cennym zasobem dla nowoczesnych operacji wojskowych. Oficjalnie jednak nie wiemy, kiedy ten dron trafi do użytku przez wojsko.